Produkcja gazu ziemnego Grupy Orlen wzrosła w 2024 r. o 20 proc. w porównaniu do 2023 r. Wyniosła ona 8,6 mld m sześc. – poinformowała w czwartek Grupa Orlen. Nowa strategia Orlenu zakłada wzrost wydobycia gazu do 12 mld m sześć. do 2030 r. , głównie dzięki inwestycjom w Polsce i Norwegii.
W 2024 r. łączna produkcja gazu ziemnego Grupy Orlen w Polsce i za granicą wzrosła do 8,6 mld m sześc., to o 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Nowa strategia Orlenu zakłada wzrost wydobycia gazu do 12 mld m sześć. do 2030 i utrzymanie tego poziomu do 2035 r.
W opinii spółki o tak dużym wzroście zdecydowała produkcja realizowana na Norweskim Szelfie Kontynentalnym przez spółkę Orlen Upstream Norway. „W 2024 r. wyniosła ona ponad 4,5 mld sześc. to o ponad 45 proc. w stosunku do 2023 r. Z kolei produkcja gazu realizowana w przez Grupę Orlen ze złóż krajowych wyniosła ok. 3,3 mld m sześc. i była zbliżona do poziomu z 2023 r.” – podał Orlen, informując, iż również produkcja gazu ze złóż w Kanadzie i Pakistanie w 2024 r. była zbliżona do 2023 r. i wyniosła w każdym z tych państw ok. 0,4 mld m sześć.
Orlen wskazał, iż strategia zakłada dalszy wzrost wydobycia gazu o niemal 40 proc. w stosunku do obecnego „rekordowego poziomu”. „Aby to osiągnąć, planujemy koncentrację przede wszystkim na inwestycjach w Polsce i Norwegii. Analizujemy również możliwości rozwoju wydobycia węglowodorów na rynku północnoamerykańskim, który może otworzyć dostęp do ogromnych zasobów, przy jednoczesnym umożliwieniu efektywnej dostawy gazu do Polski w postaci LNG” – powiedział cytowany w komunikacie Członek Zarządu Orlenu ds. Upstream Wiesław Prugar.
Spółka zaznaczyła jednak, iż „priorytetem” jest produkcja gazu ziemnego ze złóż krajowych, której roczny wolumen, zgodnie z przyjętą strategią, ma wzrosnąć w perspektywie 2030 r. do 4 mld m sześc. Dodała, iż będzie to możliwe m.in. dzięki realizowanej w tej chwili konsolidacji i optymalizacji rozproszonych dotychczas krajowych aktywów wydobywczych w jednym podmiocie – spółce Orlen Upstream Polska. Grupa Orlen ma w Polsce łącznie 223 koncesje związane z poszukiwaniem i wydobyciem węglowodorów.
Jak podał Orlen w ostatnich latach krajowa produkcja gazu ziemnego pokrywała ok. 20 proc. zapotrzebowania na gaz ziemny w Polsce. Stwierdził też, iż odkrycia i eksploatacja gazu z polskich złóż przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa dostaw, ale także wpływają na poprawę kondycji finansowej samorządów, na terenie których znajdują się zasoby węglowodorów.
W komunikacie przypomniano, iż spółki prowadzące wydobycie węglowodorów odprowadzają tzw. opłatę eksploatacyjną uzależniona od wielkości wydobycia. Opłata dzielona jest pomiędzy gminy (60 proc.), powiaty, województwa (po 15 proc.), na terenie których znajduje się złoże oraz dodatkowo Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (10 proc.). W 2024 r. Grupa Orlen poinformowała, ze z tytułu opłaty eksploatacyjnej od wydobycia ropy i gazu przekazała łącznie ponad 110,5 mln zł. Podkreśliła, iż dodatkowo, z tytułu podatku od nieruchomości przeznaczonych pod infrastrukturę związaną z eksploatacją węglowodorów, do samorządowych budżetów trafiło łącznie ponad 89,5 mln zł. Dodała też, iż ponadto 18,8 mln zł opłaty eksploatacyjnej zostało wpłacone na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w związku działalnością wydobywczą prowadzoną przez spółkę Orlen Petrobaltic na polskim szelfie Morza Bałtyckiego.
W ocenie Orlenu Norweski Szelf Kontynentalny jest jednym z kluczowych obszarów dla realizacji strategii wzrostu wydobycia gazu ziemnego przez Grupę Orlen. Poinformował, iż Orlen Upstream Norway ma tam 100 koncesji i prowadzi wydobycie na 20 złożach. Poinformował też, iż w perspektywie 2030 r. planowany jest dalszy wzrost produkcji ze złóż w Norwegii do ok. 6 mld m sześc. rocznie. Koncern przypomniał, iż gaz ziemny pochodzący z wydobycia własnego na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, to ważne źródło surowca dostarczanego do Polski poprzez Baltic Pipe.
„Obszar upstream jest jednym z głównych kierunków rozwoju, określonych w strategii Grupy Orlen do 2035 r. Znacząco przyczynia się do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju i stanowi źródło paliwa pomostowego do odpowiedzialnej transformacji” – stwierdził Prugar. Dodał, iż w ostatnich latach wydobycie gazu ziemnego realizowane przez Grupę Orlen w kraju i za granicą odpowiadało niemal połowie rocznego zapotrzebowania na ten surowiec w Polsce.
Grupa Orlen prowadzi działalność poszukiwawczo-wydobywczą i posiada aktywa upstream na czterech kontynentach – w Europie oprócz Polski to Norwegia, Litwa i Ukraina, w Ameryce Północnej – Kanada, w Azji – Pakistan i Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz w Afryce – Libia. Według stanu na koniec 2024 r. koncern dysponuje udokumentowanymi rezerwami węglowodorów, wynoszącymi łącznie 1306,9 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej z czego 73 proc. to gaz ziemny, a 27 proc. ropa naftowa i NGL. W tym w Polsce 710 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, w Norwegii 407,8 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, Kanadzie 147,7 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, Pakistanie 40,5 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, na Litwie 1 mln ekwiwalentu ropy naftowej.
źródło: PAP
fot. ORLEN S.A.