Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń

7 miesięcy temu

Rząd zdradza coraz więcej szczegółów reformy firmowej składki zdrowotnej. Potwierdza też, iż nie dla wszystkich będzie ona korzystna. W odpowiedzi na pismo rzecznika praw obywatelskich Ministerstwo Zdrowia przyznało, iż na zmianach straci 142 tys. ryczałtowców. Przy wysokich przychodach składka będzie im bowiem rosła (a teraz jest ograniczona kwotowo).

Kto zyska, kto straci

Przypomnijmy, iż zgodnie z zapowiedziami rządu większość przedsiębiorców ma płacić składkę zdrowotną w stałej kwocie. Wyniesie 9 proc. liczone od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Ministerstwo Finansów szacuje, iż w 2025 r. będzie to około 310 zł miesięcznie. Przedsiębiorca na skali podatkowej będzie płacić przez cały rok tyle samo, bez względu na wysokość dochodu z działalności gospodarczej. Ten, kto jest na liniowym PIT, będzie miał wyższą składkę wtedy, gdy jego dochód przekroczy dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Od nadwyżki dochodu zapłaci 4,9 proc. U ryczałtowca składka wzrośnie po przekroczeniu limitu przychodów (wyniesie czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia). Od nadwyżki przychodu zapłaci 3,5 proc.

Obecnie przedsiębiorcy na skali oraz liniowym PIT liczą składkę zdrowotną od dochodu z działalności gospodarczej. U pierwszych wynosi 9 proc., u drugich 4,9 proc. U ryczałtowców składka zależy od przychodów (są podzieleni na trzy grupy).

I to właśnie część ryczałtowców straci na reformie. Teraz bowiem każda grupa ma składkę w określonej wysokości. U tych z największymi przychodami wynosi 1258,39 zł miesięcznie. Po zmianach ograniczenia już nie będzie. Ci, którzy przekroczą określony próg przychodu (czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia) zapłacą od nadwyżki 3,5 proc. O tym, iż może przynieść to znaczną podwyżkę składki, pisaliśmy m.in. w „Rzeczpospolitej” z 9 kwietnia. Doradca podatkowy Piotr Juszczyk wyliczał, iż większą składkę zapłacą ryczałtowcy mający przynajmniej 60 tys. zł przychodu miesięcznie. Przykładowo firma budowlana mająca 200 tys. zł przychodu miesięcznie zapłaci rocznie prawie 60 tys. zł więcej. Natomiast przedsiębiorcy prowadzącemu sklep internetowy z przychodami 300 tys. zł miesięcznie wyjdzie ponad 100 tys. zł więcej składki niż teraz.

Czy jest szansa na wprowadzenie górnego limitu składki? Z odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia wynika, iż nie. Byłoby to bowiem niezgodne z zasadami solidarności i sprawiedliwości społecznej. Wymuszają one wyższą partycypację w ciężarze utrzymania publicznego systemu opieki zdrowotnej przez tych przedsiębiorców, którzy lepiej prosperują i korzystają przy tym z udogodnień związanych z ryczałtem – podkreśla Ministerstwo Zdrowia.

Górnego limitu składki zdrowotnej nie będą też mieli przedsiębiorcy na liniowym PIT. Ale oni na reformie zyskają. Teraz też bowiem nie mają ograniczeń co do wysokości składki (płacą ją od faktycznego dochodu). Natomiast z propozycji rządu wynika, iż do pewnego progu dochodu (dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia) zapłacą niższą.

Zyskają też przedsiębiorcy na skali. Zapłacą składkę w stałej kwocie, natomiast teraz rośnie ona wraz z dochodem.

Nadal bez odliczenia straty

Czy po zmianach przedsiębiorcy będą mogli odliczyć od podstawy wymiaru składki stratę z poprzednich lat? Teraz nie mogą tego zrobić i skarżą się, iż muszą płacić daninę nawet, gdy nic nie zarobili – pisze rzecznik praw obywatelskich. Z odpowiedzi resortu zdrowia wynika jednak, iż takiej możliwości przez cały czas nie będzie.

„Charakter składki zdrowotnej wymaga, aby była ona opłacona przynajmniej w wymiarze minimalnym” – podkreśla ministerstwo. Wskazuje, iż w proponowanym modelu rozliczeń taką funkcję pełnić będą składki sparametryzowane, czyli stałe – dla przedsiębiorców na skali przez cały rok, dla ryczałtowców i liniowców do pewnego progu przychodów/dochodów. „Nie jest uzasadnione wprowadzenie możliwości sprowadzenia wymiaru składki zdrowotnej do 0 zł poprzez wykazanie straty gospodarczej (z bieżącego roku obrotowego lub z lat ubiegłych). Rozwiązanie takie byłoby niezgodne z normatywną istotą składki zdrowotnej, kształtowaną przez zasady solidarności i sprawiedliwości społecznej” – argumentuje Ministerstwo Zdrowia.

Roczne dla niektórych

Kolejna ważna rzecz – utrzymana zostanie możliwość płacenia składki na podstawie przychodów z poprzedniego roku (dotyczy to ryczałtowców). W rozliczeniu rocznym konieczna będzie jej korekta. Z kolei przedsiębiorcy na liniowym podatku dostaną możliwość płacenia składki w uproszczonej formie (1/12 liczona od dochodu z poprzedniego roku). Oni także będą musieli zrobić rozliczenie roczne.

Ministerstwo Zdrowia informuje też, iż zmienią się zasady liczenia składki zdrowotnej u przedsiębiorców na karcie podatkowej oraz tzw. osób współpracujących (na ich korzyść).

Następna nowość – przy ustalaniu podstawy wymiaru składki nie będą brane pod uwagę przychody ze zbycia środków trwałych.

Zmiany mają obowiązywać od 1.1.2025 r. Proces legislacyjny zaplanowany jest na II kwartał 2024 r.

Idź do oryginalnego materiału