O podjęcie niezwłocznych i zdecydowanych działań ze strony lokalnych władz i instytucji zaapelowała Rzeczniczka Praw Dziecka. Chodzi o śmierć dziecka, a sprawa dotyczy m.in. podejrzenia wieloletniego wykorzystania seksualnego.
Reagowanie na sytuacje kryzysowe
W piśmie z 24 maja odnoszącym się do indywidualnej sprawy Monika Horna-Cieślak wskazała na rodzące się poważne pytania dotyczące skuteczności lokalnych mechanizmów ochrony dzieci i reagowania na sytuacje kryzysowe.
Rzeczniczka Praw Dziecka zapytała więc lokalne władze, czy powołano sztab kryzysowy w celu oceny zdarzenia i podjęcia lokalnej analizy, dlaczego doszło do śmierci dziecka. RPD poprosiła także o informacje, w jaki sposób zorganizowano monitorowanie sytuacji oraz jakie konkretne kroki podjęto w celu zminimalizowania skutków tego tragicznego zdarzenia.
To kolejne działania Moniki Horna-Cieślak w sprawie, która została opisana w reportażu Wirtualnej Polski. Rzeczniczka na bieżąco monitoruje sprawy karne, w których dziecko występowało jako pokrzywdzone, a przedstawiciele Biura RPD uczestniczą w postępowaniach sądowych.
Współpraca między służbami
W myśl ustawy o zarządzaniu kryzysowym, gminny plan zarządzania kryzysowego powinien być dostosowany do sytuacji związanych ze śmiercią dziecka oraz przestępstwami na szkodę małoletnich. Należy też wypracować stosowne procedury związane z takim zdarzeniem.
Wsparcie ze strony RPD
Rzeczniczka zapewniła, iż Biuro RPD jest gotowe do udzielenia pomocy oraz wsparcia w celu wypracowania najlepszych procedur ochrony małoletnich.