3 godzin temu
Berlin proponuje zmiany w prawie, by skuteczniej chronić konsumentów przed fałszywymi sklepami internetowymi. Platformy i wyszukiwarki mają ponosić większą odpowiedzialność za obecność fake-shopów.
Władze Berlina zapowiadają zdecydowane działania na rzecz lepszej ochrony konsumentów przed coraz bardziej profesjonalnymi fałszywymi sklepami internetowymi. Senator ds. ochrony konsumentów Felor Badenberg podkreśliła, iż fake-shopy nie tylko powodują poważne straty finansowe u klientów, ale także podważają zaufanie do całego rynku e-commerce. Temat ten jest jednym z głównych punktów trwającej w Berlinie konferencji ministrów ds. ochrony konsumentów z poszczególnych landów.
Felor Badenberg (senator ds. ochrony konsumentów w Berlinie) zapowiedziała złożenie oficjalnego wniosku o zmiany legislacyjne, które mają usunąć obecne luki prawne i zapewnić skuteczniejszą ochronę kupujących. w tej chwili bowiem pośrednicy internetowi – takie jak wyszukiwarki, porównywarki cen czy platformy handlowe – odpowiadają za obecność fake-shopów tylko w wyjątkowych przypadkach. Berlin chce, by te podmioty były mocniej zobowiązane do monitorowania i szybkiego reagowania na pojawianie się fałszywych sklepów. Dodatkowo urzędy miałyby uzyskać większe uprawnienia do skutecznego wyłączania podejrzanych stron.
Według danych niemieckich centrów konsumenckich, w 2024 roku co miesiąc powstawało aż 1600 nowych fake-shopów. Oszukani klienci często nie otrzymują zamówionych produktów lub dostają towary niskiej jakości, a ich dane osobowe są wykorzystywane lub sprzedawane. Z najnowszego badania Schufa wynika, iż aż co czwarty poszkodowany poniósł straty rzędu od 1000 do choćby 10 000 euro.
Berlin liczy, iż nowe przepisy zwiększą bezpieczeństwo zakupów w internecie i przywrócą zaufanie konsumentów do handlu cyfrowego.
