Wyjątkowy załadunek w hiszpańskiej stoczni. Navantia przygotowuje sprzęt AIP dla okrętu podwodnego

gospodarkamorska.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: GospodarkaMorska.pl - portal morski, portal gospodarczy


Navantia kontynuuje budowę okrętów podwodnych typu Isaac Peral dla Marynarki Wojennej Hiszpanii (Armada Española). W stoczni w Cartagenie, 27 października, zakończyła wysyłkę wyposażenia systemu napędu niezależnego od powietrza (AIP), opartego na technologii wodorowej. Znajdzie się on kolejnej jednostce tej serii, Cosme Garcia (S-83). Podobne są oferowane Polsce w ramach programu "Orka".

W wydarzeniu, mającym oznaczać zdaniem stoczni kamień milowy programu budowy okrętów podwodnych proj. S-80, uczestniczyli przedstawiciele stoczni oraz resortu obrony, w tym Dyrektor Generalny Uzbrojenia i Materiałów (director general de Armamento y Material, DGAM) Ministerstwa Obrony, adm. Aniceto Rosique Nieto.

Zapoznanie z budową


Uczestnicy wydarzenia mieli okazję zwiedzić Sekcję 3 powstającego okrętu Cosme García (S-83), w której znajduje się pokładowy sprzęt AIP, zbiorniki ciekłego tlenu i bioetanolu oraz systemy pomocnicze niezbędne do jego działania. Ponadto zapoznali się z przebiegiem prac stoczniowych przy jednostce podwodnej, w tym procedurami bezpieczeństwa, jakie są stosowane zarówno w związku z prowadzonymi robotami, jak też ochroną informacji na temat przyszłego okrętu sił morskich Hiszpanii. Jego budowa trwa od 2009 roku, a planowane wejście do służby ma nastąpić w 2028 roku.

Czytaj więcej: „Orka” po hiszpańsku? Navantia doposaża przyszły okręt podwodny w swój najnowszy system napędu niezależnego od powietrza

Procedurę doposażania w system AIP firma rozpoczęła na początku listopada. Przyszły Cosme García (S-83) jest pierwszym w swojej serii, który to rozwiązanie otrzymuje domyślnie. Dotyczyć to ma także wszystkich późniejszych jednostek typu Isaac Peral, budowanych tak dla sił morskich Hiszpanii, jak i zagranicznych zamawiających. Jak wskazuje Navantia, technologia ta ma zapewnić okrętom podwodnym możliwość pozostawania w zanurzeniu przez długi czas, w przeciwieństwie do zaledwie konwencjonalnych jednostek z napędem spalinowo-elektrycznym. Firma wskazuje, iż choć było to duże wyzwanie dla krajowego przemysłu z racji na nowatorskość technologii, ma pozwolić jej stworzenie wyjątkowej oferty dla potencjalnych zamawiających. Nad napędem AiP pracują tez inne firmy, które także wyposażają w go okręty podwodne swoich klientów.

Hiszpańska innowacja, zgodna z ekologią?


Zdaniem Navantii jej system AIP, określany jako BEST (Bio-Ethanol Stealth Technology) ma na tle konkurencji wyróżniać się instalacją do produkcji energii, która umożliwi ładowanie akumulatorów okrętu podwodnego, gdy jest on zanurzony, unikając okresowych manewrów w celu doładowania, gdzie jednostka może być narażona na wykrycie i tym samym atak.

Instalacja ta jest określana jako „system trzeciej generacji”. Wyróżnia się wykorzystaniem rozwiązań ekologicznych, gdyż opiera się na tzw. reformingu bioetanolu, będącego paliwem uzyskiwanym z surowców roślinnych. W trakcie wspomnianego procesu etanol i para wodna w obecności katalizatora są przekształcane w celu wytworzenia strumienia bogatego w wodór, który jest podawany wraz z czystym tlenem do ogniwa paliwowego. W efekcie ma być wytwarzana energia elektryczna. Dzięki temu nie ma potrzeby przechowywania wodoru na pokładzie, gdyż to sam system generuje go w razie potrzeby, co stanowić ma przewagę taktyczną, zwiększając autonomiczność okrętu. W połączeniu z rozległą sensoryzacją okrętu, dodatkowo ma zwiększać bezpieczeństwo załogi i samego okrętu podwodnego oraz minimalizować liczbę personelu obsługującego go.

"Orka" po hiszpańsku


Okręty serii S-80 mają 81,05 metra długości i 2965 ton wyporności. Osiągają prędkość 12 węzłów na powierzchni i blisko 19 pod wodą, mogąc zanurzyć się na 450 metrów. Załoga liczy 32 marynarzy z możliwością transportu ośmiu żołnierzy np. z komponentu sił specjalnych. Na napęd składają się, trzy silniki wysokoprężne na bioetanol o mocy 1200 kW każdy, silnik elektryczny 3500 kW, ogniwa paliwowe od UTC Power napędu niezależnego od powietrza 300 kW oraz sprzęgła Vulkan RATO-S G-561W. Przestrzeń zaopatrzeniowa zapewnia mu autonomiczność (możliwość działania bez wracania do portu i uzupełniania zapasów) między 30 do choćby 55 dni w trybie ciągłym. Uzbrojenie stanowi sześć wyrzutni torped 533 mm z torpedami DM2A4 i pociskami rakietowymi Harpoon UGM-84 Sub-Harpoon block II, acz jest planowany także wariant wyposażenia w pociski przeciwokrętowe NSM (Naval Strike Missile).


Obok Come Garcia trwa budowa jeszcze dwóch okrętów typu Isaac Peral, Narciso Monturiol (S-83) oraz Mateo García de los Reyes (S-84). Wszystkie mają wejść do służby w latach 2026-2029. Aktualnie w składzie sił morskich znajduje się prototypowy Isaac Peral (S-81), który dołączył do nich oficjalnie 30 listopada ub. r.
Navantia chce uczynić okręty podwodne proj. S-80 swoim towarem eksportowym, oferując je m.in. Polsce w ramach programu „Orka”. Wśród innych państw, które mają być zainteresowane tymi jednostkami są Indie (gdzie konkurentem jest niemiecki TKMS) oraz Filipiny.

Idź do oryginalnego materiału