Obrażanie a prawo karne – nie każde przykre słowo oznacza przestępstwo
W codziennym języku mówimy po prostu, iż ktoś kogoś „obraził”. Z punktu widzenia prawa karnego sprawa jest bardziej złożona. Polski Kodeks karny rozróżnia kilka typów czynów przeciwko czci – przede wszystkim zniesławienie (pomówienie) oraz zniewagę. To właśnie te przepisy najczęściej są przywoływane, gdy pojawia się pytanie, jaka jest kara za obrażanie drugiej osoby.
W praktyce oznacza to, iż nie każde przykre, ostre czy emocjonalne sformułowanie od razu będzie traktowane jako przestępstwo. najważniejsze jest to, czy dane zachowanie spełnia ustawowe kryteria znieważenia lub zniesławienia, a także w jakich okolicznościach do niego doszło – prywatnie, publicznie, w internecie, w relacji zawodowej czy w przestrzeni medialnej.
Zniewaga a zniesławienie – dwa różne przestępstwa związane z „obrażaniem”
Gdy mówimy o karze za obrażanie drugiej osoby, w praktyce dotykamy dwóch odrębnych typów przestępstw:
- Zniewaga (art. 216 k.k.) – polega na naruszeniu godności osobistej, tzw. czci wewnętrznej. To klasyczne „ubliżanie”, wyzwiska, wulgaryzmy, gesty czy zachowania, które mają kogoś upokorzyć i poniżyć.
- Zniesławienie (art. 212 k.k.) – dotyczy naruszenia dobrego imienia, tzw. czci zewnętrznej. Chodzi o pomówienie o takie postępowanie lub adekwatności, które mogą poniżyć kogoś w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu, funkcji czy działalności.
W skrócie: zniewaga uderza w poczucie własnej godności („jesteś…”), a zniesławienie – w dobre imię człowieka w oczach innych („on robi…”, „ona jest…” w znaczeniu podważającym reputację). W obu przypadkach ustawodawca przewidział konkretne sankcje karne, które w określonych sytuacjach mogą przybrać formę choćby kary pozbawienia wolności.
Kara za obrażanie drugiej osoby – jakie sankcje przewiduje Kodeks karny?
Odpowiadając wprost na pytanie o to, jaka jest kara za obrażanie drugiej osoby, trzeba osobno spojrzeć na zniewagę i zniesławienie oraz wziąć pod uwagę, czy do czynu doszło „zwyczajnie”, czy z wykorzystaniem środków masowego komunikowania (np. internetu).
Przykładowe sankcje karne:
- Zniewaga „zwykła” (art. 216 § 1 k.k.) – zagrożona jest karą grzywny albo karą ograniczenia wolności.
- Zniewaga w środkach masowego komunikowania (art. 216 § 2 k.k.) – sprawcy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara więzienia do 1 roku.
- Zniesławienie „zwykłe” (art. 212 § 1 k.k.) – zagrożone jest karą grzywny albo ograniczenia wolności.
- Zniesławienie w mediach lub internecie (art. 212 § 2 k.k.) – także tutaj możliwa jest grzywna, ograniczenie wolności albo kara więzienia do 1 roku.
W praktyce sąd może – obok samej kary – orzec także środki takie jak nawiązka na rzecz pokrzywdzonego, podanie wyroku do publicznej wiadomości czy obowiązek przeprosin. Dla wielu osób to właśnie wymiar wizerunkowy wyroku (informacja o skazaniu, przeprosiny w mediach) bywa dotkliwszy niż sama grzywna.
Obrażanie w internecie – hejt, komentarze i odpowiedzialność karna
Szczególnym przypadkiem obrażania drugiej osoby jest hejt w internecie: komentarze w mediach społecznościowych, wpisy na forach, memy, filmy czy „recenzje” w serwisach opinii. To właśnie tutaj najłatwiej przekroczyć granicę między ostrą krytyką a bezprawnym zniesławieniem lub zniewagą.
Warto pamiętać, że:
- anonimowość w sieci jest pozorna – dane autorów wpisów mogą zostać ustalone na potrzeby postępowania karnego lub cywilnego,
- udostępnianie dalej obraźliwych treści również może wiązać się z odpowiedzialnością, jeżeli faktycznie przyczynia się do ich rozpowszechniania,
- to, co w subiektywnym odczuciu twórcy jest „żartem” lub „wyrażeniem opinii”, z perspektywy prawa może zostać uznane za poważne naruszenie dóbr osobistych i czci.
Kiedy wpis przechodzi w przestępstwo? Zwykle wtedy, gdy zawiera konkretne, poniżające zarzuty (np. oskarżenia o kradzież, mobbing, nieuczciwe praktyki zawodowe) albo ma formę wulgarnych, ewidentnie pogardliwych sformułowań wobec konkretnej osoby – zwłaszcza, jeżeli jest ona łatwo identyfikowalna.
Kara karna a roszczenia cywilne – dwa równoległe tory ochrony
Pytanie o karę za obrażanie drugiej osoby dotyczy najczęściej odpowiedzialności karnej, ale pokrzywdzony może dochodzić ochrony także na drodze cywilnej – np. w ramach ochrony dóbr osobistych. Oznacza to, iż równolegle (lub niezależnie) od sprawy karnej możliwe jest żądanie:
- złożenia przeprosin w określonej formie (np. listownie, na stronie internetowej, w mediach społecznościowych),
- zaprzestania naruszeń (usunięcie wpisów, sprostowanie informacji),
- zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub wpłaty określonej kwoty na cel społeczny.
Z punktu widzenia osoby pokrzywdzonej najważniejsze jest więc przemyślenie, jaka ścieżka – karna, cywilna, czy obie równolegle – najlepiej zrealizuje jej oczekiwania. Czasem ważniejsza jest szybka reakcja i usunięcie obraźliwych treści, czasem – uzyskanie wyroku, który jednoznacznie wskaże, iż doszło do bezprawnego naruszenia.
Czy każda ostra krytyka jest karana? Granice wolności słowa
Z drugiej strony trzeba podkreślić, iż prawo nie ma na celu „karania za każdą krytykę”. Wolność wypowiedzi jest wartością chronioną konstytucyjnie – szczególnie gdy chodzi o debatę publiczną, ocenę działań instytucji czy osób pełniących funkcje publiczne.
W praktyce o tym, czy wypowiedź jest dopuszczalną opinią, czy już bezprawnym obrażaniem drugiej osoby, decyduje m.in.:
- forma wypowiedzi – rzeczowa krytyka vs wulgarny, agresywny atak personalny,
- prawdziwość przedstawianych faktów – czy zarzuty mają oparcie w dowodach, czy są wyssane z palca,
- kontekst – np. debata publiczna o ważnym problemie społecznym vs „prywatna wojna” w sieci,
- proporcjonalność – czy sposób wyrażenia opinii nie wykracza rażąco poza to, co konieczne do przedstawienia stanowiska.
Te niuanse sprawiają, iż sprawy o zniesławienie, zniewagę czy hejt internetowy rzadko są proste. Wymagają analizy konkretnych wypowiedzi, całego wątku dyskusji, wcześniejszych relacji stron, a także aktualnych standardów debaty publicznej.
Co zrobić, jeżeli ktoś Cię obraża – prywatny akt oskarżenia czy inna droga?
Część przestępstw związanych z obrażaniem (np. zniesławienie, zniewaga) to tzw. przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego. Oznacza to, iż to pokrzywdzony musi samodzielnie wystąpić z prywatnym aktem oskarżenia, zgromadzić materiał dowodowy i prowadzić sprawę przed sądem – często wymagającą wsparcia profesjonalnego pełnomocnika.
Zanim podejmiesz decyzję o wkroczeniu na drogę karną, warto:
- zabezpieczyć dowody – zrzuty ekranu, nagrania, wiadomości, dokumenty,
- spisać chronologię zdarzeń – kiedy, co, gdzie i w obecności kogo zostało powiedziane lub opublikowane,
- zastanowić się nad celem – czy chodzi Ci przede wszystkim o ukaranie sprawcy, ochronę reputacji, usunięcie treści, czy o uzyskanie przeprosin i rekompensaty finansowej,
- skonsultować się z prawnikiem – aby ocenić, czy konkretne zachowanie rzeczywiście wypełnia znamiona przestępstwa oraz jakie są szanse procesowe.
Na stronie kancelarii znajdziesz więcej informacji o tym, jak w praktyce wyglądają sprawy związane z zniesławieniem, pomówieniem i zniewagą: zniesławienie, pomówienie, znieważenie – obrona i reprezentacja .
Podsumowanie – kara za obrażanie drugiej osoby to nie tylko „teoria z kodeksu”
Pytanie o to, jaka jest kara za obrażanie drugiej osoby, coraz częściej nie jest abstrakcyjnym rozważaniem, ale realnym problemem – zarówno dla osób dotkniętych hejtem, jak i dla tych, którym postawiono zarzuty zniesławienia lub zniewagi. Stawką bywa nie tylko grzywna czy groźba pozbawienia wolności, ale także reputacja, kariera zawodowa i relacje osobiste.
Jeżeli czujesz, iż ktoś bezprawnie narusza Twoją cześć, rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na Twój temat lub w sieci pojawiają się obraźliwe treści dotyczące Ciebie – albo przeciwnie, sam zostałeś oskarżony o zniesławienie, pomówienie czy znieważenie – warto jak najszybciej skonsultować swoją sytuację z doświadczonym prawnikiem. Zespół KKZ pomaga zarówno osobom pokrzywdzonym, jak i tym, którym stawiane są zarzuty, budując strategie działania dopasowane do konkretnej sprawy i jej konsekwencji w życiu zawodowym oraz prywatnym.
Jedna dobrze przygotowana konsultacja może przesądzić o tym, czy spór o „obrażanie” zakończy się szybkim uporządkowaniem sytuacji i ochroną Twojej reputacji, czy przerodzi się w długotrwałe postępowanie, które będzie obciążać Cię przez lata. jeżeli chcesz świadomie zadbać o swoje prawa – po stronie pokrzywdzonego lub obwinionego – rozważ kontakt z kancelarią i omówienie swojej sprawy w sposób poufny i merytoryczny.
Bibliografia:
- Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. 1997 nr 88, poz. 553 ze zm.).
- Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. 1997 nr 78, poz. 483).
- Królikowski M., Zawłocki R. (red.), „Kodeks karny. Część szczególna. Tom I. Komentarz do artykułów 117–221”, C.H. Beck, Warszawa 2013.
- Zgoliński I., „Zniesławienie w polskim prawie karnym. Zagadnienia teorii i praktyki”, Wolters Kluwer, Warszawa 2013.
- Ogólne zestawienia aktu: „Ustawa z dnia 6.06.1997 r. Kodeks karny – aktualny tekst jednolity”, serwis prawny GOFIN (dostęp online).
Autor: adw. Maciej Zaborowski, Partner Zarządzający
E-mail: [email protected]
tel.: +48 22 501 56 10
