20 listopada w Sejmie odbyło się pierwsze, inauguracyjne posiedzenie Zespołu Parlamentarnego ds. energetyki rozproszonej, elektromobilności i innowacji. W dyskusji Zarząd Portu Morskiego Kołobrzeg reprezentował prezes Artur Lijewski.
W spotkaniu zorganizowanym przez posła Artura Łąckiego i Polską Izbę Rozwoju Elektromobilności, brali udział parlamentarzyści, samorządowcy i przedsiębiorcy z całej Polski.
W swojej wypowiedzi prezes Lijewski, nawiązał do trwających przygotowań Portu Morskiego Kołobrzeg do czynnego udziału w drugiej fazie transformacji energetycznej kraju, a więc do funkcjonowania jako port serwisowy Morskich Farm Wiatrowych. Poruszył niezwykle aktualny problem bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, również tej znajdującej się w małych portach środkowego wybrzeża. To istotne zwłaszcza wobec ostatnich wydarzeń mających miejsce w obszarze basenu Morza Bałtyckiego, czyli uszkodzenia kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku.
- Obserwuję to, co dzieje się w pierwszej fazie MEW. Brakuje nam określonej, jasnej strategii - podkreślił.
Prezes apelował również o podjęcie działań w celu jej opracowania, gdyż zadania i problemy są rozwiązywane są punktowo a samo powstanie morskich farm wiatrowych nie będzie jeszcze sukcesem. Tym się dopiero okaże ich bezpieczne wykorzystanie. Firmy, które będą chciały wykorzystać pochodzącą z nich energię, się bezpiecznie, mają czuć się zabezpieczone również w inwestowaniu swoich środków.
To nie pierwszy raz, gdy prezes Lijewski, zwraca uwagę, iż nie tylko przyszłe budowle morskie - farmy wiatrowe - będą infrastrukturą krytyczną wymagającą stałego monitoringu i gotowości do obrony. Wskazał, iż w kołobrzeskim porcie już dzisiaj istnieje infrastruktura krytyczna, która jest nią z definicji, ale nie ma to odzwierciedlenia w legislacji. Jego zdaniem powinno to skłonić decydentów do poważnej refleksji.