Tesco vs Broadcom: batalia o wieczyste licencje Vmware

11 godzin temu
Zdjęcie: Tesco vs Broadcom: batalia o wieczyste licencje Vmware


Kiedy stawką jest ciągłość działania krytycznych systemów, spór o licencje przestaje być kwestią prawną, a staje się walką o funkcjonowanie całej organizacji. Brytyjska sieć supermarketów Tesco złożyła pozew przeciwko Broadcom, VMware oraz partnerowi handlowemu Computacenter. Spór dotyczy zmian w polityce licencyjnej VMware po przejęciu tej firmy przez Broadcom kilka lat temu. Tesco zarzuca pozwanym naruszenie warunków umowy na licencję „wieczystą” zawartą jeszcze przed fuzją.

Co się stało?

  • Tesco nie otrzymało przedłużenia wsparcia technicznego na kolejne 4 lata, choć umowa to przewidywała.
  • Broadcom wymusza przejście na model subskrypcyjny = konieczność płacenia drugi raz za te same produkty, ale już w wyższej cenie.
  • Oznacza to także pewien ograniczony dostęp do aktualizacji i poprawek bezpieczeństwa.

Według Tesco, takie działania stoją w sprzeczności z podpisanymi umowami i zagrażają ciągłości biznesowej. W pozwie prawnicy podkreślają, iż „wymuszanie przez Broadcom zakupu nowych subskrypcji na oprogramowanie, które zostało już nabyte w ramach licencji wieczystych, stanowi próbę podwójnego obciążenia klienta kosztami i łamie podstawowe zasady uczciwości handlowej” (fragment dokumentów sądowych, Londyn 2025).

Wpływ na działalność Tesco

Skala problemu jest poważna: VMware obsługuje w Tesco około 40 000 maszyn wirtualnych, które wspierają m.in. systemy kasowe i logistykę. Brak aktualizacji czy wsparcia może doprowadzić do zakłóceń w funkcjonowaniu sklepów i łańcucha dostaw, a w konsekwencji do problemów z dostępnością towarów na półkach.

„To nie jest tylko spór o licencje. To kwestia tego, czy Tesco będzie w stanie utrzymać działanie krytycznej infrastruktury, od której zależy dostępność żywności w całym kraju” – komentuje The Register.

Tesco domaga się od każdego z pozwanych (Broadcom, VMware i Computacenter) co najmniej 100 mln funtów odszkodowania. Kwota ta może jeszcze wzrosnąć w miarę trwania sporu (100 mln funtów to równowartość budżetu na otwarcie około 2 lub 3 dużych hipermarketów w Wielkiej Brytanii).


Nie pierwszy taki konflikt

Sprawa Tesco nie jest odosobniona, ponieważ wcześniej AT&T w USA pozwało Broadcom za podobne praktyki i za ograniczenie wsparcia dla licencji wieczystych. W pozwie napisano, iż „Broadcom arbitralnie odciął krytyczne aktualizacje i wsparcie, aby zmusić klientów do subskrypcji”. W inny przypadku Rijkswaterstaat, holenderska agencja infrastrukturalna, uzyskała w sądzie prawo do utrzymania wsparcia do czasu migracji do alternatywnego rozwiązania. „Sąd uznał, iż odcięcie aktualizacji i wsparcia technicznego stwarza ryzyko dla bezpieczeństwa publicznego i nie może być zaakceptowane” – podawał portal Techzine o sprawie w Holandii.

Strategia Broadcom

Po przejęciu Vmware, Broadcom postawił na agresywną transformację modelu sprzedaży. Klienci muszą wykupywać subskrypcje zamiast tradycyjnych licencji wieczystych. Firma argumentuje, iż to podejście zwiększa efektywność i przynosi klientom długoterminową wartość.

To nie pierwszy raz, kiedy Broadcom stosuje „twardą politykę”. Po przejęciu firmy CA Technologies w 2018 roku również podniesiono ceny i ograniczono opcje licencjonowania. Część klientów wówczas przeszła do konkurencji, co jednak trwało latami, bo podobnie jak z VMware, oprogramowanie CA było „wrośnięte” w infrastrukturę przedsiębiorstw.

Pozew Tesco pokazuje narastające napięcia pomiędzy klientami korporacyjnymi a Broadcom. Dla takich firm jak sieci handlowe, banki czy instytucje publiczne, stabilność i przewidywalność umów licencyjnych to kwestia bezpieczeństwa i ciągłości działania. Wynik sporu może mieć charakter precedensowy i zaważyć na przyszłości modelu licencjonowania systemu VMware w Europie i poza kontynentem.

„Jeżeli Tesco wygra, będzie to sygnał dla innych korporacji: Broadcom nie może dowolnie zmieniać zasad gry” – The Register.

Idź do oryginalnego materiału