Umowa na falochrony Portu Zewnętrznego w Gdyni podpisana. Budimex przystępuje do pracy

gospodarkamorska.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: GospodarkaMorska.pl - portal morski, portal gospodarczy


W siedzibie Zarządu Morskiego Portu Gdynia podpisana została umowa na wykonanie projektu i budowę falochronów, które ochraniać będą planowany Port Zewnętrzny. Zleceniobiorcą jest konsorcjum firm Budimex, Roverpol i Rover Maritime.

Na uroczystości oficjalnego sygnowania umowy na wykonanie projektu i wybudowanie łącznie 2,5 km zupełnie nowych falochronów osłonowych w Porcie Gdynia stawiła się dość pokaźna grupa oficjeli i gości. Samą umowę sygnowali członkowie zarządu Portu Gdynia prezes Piotr Gorzeński i wiceprezeska Katarzyna Gruszecka-Spychała, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor budownictwa infrastrukturalnego w spółce Budimex Jakub Długoszek oraz dyrektor oddziału Rover Grupo w Polsce Juan Luis Mangas Murillo. Na widowni znaleźli się natomiast m.in. prezydentka Gdyni Aleksandra Kosiorek, konsul honorowy Wielkiego Księstwa Luksemburga Tomasz Kopoczyński, wicemarszałek województwa pomorskiego Leszek Bonna, a także przedstawiciele Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Ministerstwa Finansów. Zapowiedziana była także obecność wiceministra infrastruktury Arkadiusza Marchewki, jednak ze względu na nadzwyczajne posiedzenie Senatu związane z procedowaniem specustawy o usuwaniu skutków powodzi nie mógł on dotrzeć do Gdyni.

Podpisanie umowy poprzedziły przemówienia. Jako pierwszy głos zabrał gospodarz – prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia Piotr Gorzeński. Przypomniał on główny powód decyzji o budowie falochronów: mają one ochraniać przyszły Port Zewnętrzny.

– Wiemy chyba doskonale wszyscy, iż Port Gdynia w obecnych granicach nie może się już rozwijać. Jedyną możliwością rozwoju w chwili obecnej jest zalądowienie i budowa nowego terenu na wodzie. Jest to absolutnie krytyczne dla być albo nie być portu gdyńskiego i projekt ten postrzegamy jako strategiczny i konieczny do realizacji – mówił Piotr Gorzeński. – Realizacja portu zewnętrznego tak naprawdę musi być rozpatrywana w dwóch aspektach. Po pierwsze jest to element szerszej polityki europejskiej polegającej na budowie nowoczesnych i zrównoważonych sieci transportowych w ramach programu TEN-T, ale jest też drugi aspekt, który w ostatnich latach bardzo mocno przybiera na sile. Jest to kwestia bezpieczeństwa, bezpieczeństwa rozumianego bardzo dosłownie. Port Gdynia jest portem podwójnego przeznaczenia, portem, w którym coraz więcej operacji ładunkowych to operacje transportów wojskowych. Port Zewnętrzny bardzo mocno wzmocni pozycję Gdyni, poprawi możliwości operacyjne w tym względzie – tłumaczył prezes Portu Gdynia.

Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego, również odwołał się do kwestii bezpieczeństwa, ale przepowiadał także, iż gospodarka morska będzie się w dalszym ciągu dynamicznie rozwijać ze względu na rosnące znaczenie logistyki i handlu, ale przede wszystkim z racji rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.

Dyrektor Urzędu Morskiego Anna Stelmaszyk-Świerczyńska wyraziła opinię, iż jest to najważniejsza obok decyzji o budowie portu w Gdyni inwestycja w jego historii.

– Będziemy budowali nie komplet falochronów Portu Zewnętrznego, tylko ich pierwszy etap. Będą to falochrony o długości około 2,5 km. Oczywiście projekty i szczegóły będą dopiero dopracowane, bo od tego wykonawca zacznie pracę, natomiast wiemy już, iż będzie to technologia falochronów skrzyniowych – powiedziała dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.

Jako ostatni głos zabrał przedstawiciel wykonawcy: Jakub Długoszek z firmy Budimex. Podkreślił on związki spółki z Trójmiastem i tutejszymi portami.

– Tutaj jest serce infrastruktury Budimexu, tutaj generujemy 40% naszej produkcji. W 2023 roku wytworzyliśmy produkcję budowlaną w województwie pomorskim o wartości ponad 1,2 mld zł. Jesteśmy zaangażowani we wszystkie strategiczne inwestycje, które się dzieją na Pomorzu: to jest obwodnica metropolii trójmiejskiej, trasa S6, obwodnica Lęborka. Przechodząc do hydrotechniki, to jest terminal głębokowodny w Gdańsku. To jest szereg inwestycji, które są strategiczne i istotne dla Pomorza i realizujemy te inwestycje skutecznie. I myślę, iż mogę tutaj powiedzieć, iż będziemy tak samo skuteczni, o ile chodzi o realizację tego zadania – mówił Długoszek.



Podpisanie umowy zwieńczyło ogłoszony w listopadzie 2023 roku przetarg na wykonanie projektu, a następnie budowę niemal 2,5 km falochronów, będących tak naprawdę wstępem do realizacji Portu Zewnętrznego. Konsorcjum Budimex, Roverpol i Rover Maritime stanęło do niego jako jeden z trzech oferentów (pozostałe oferty złożyły spółki PORR i NDI). Podstawowym inwestorem, a później także właścicielem falochronów jest Urząd Morski w Gdyni. Zgodnie z harmonogramem, inwestycja ma zostać przekazana w drugim kwartale 2028 roku. Wartość całego projektu to ponad 539 mln zł brutto. Konstrukcja falochronów zostanie zrealizowana w formie zatapianych skrzyń żelbetowych o długości ok. 50 m, szerokości 13,6 m oraz wysokości 14,5-16,5 m. Skrzynie będą powstawać w specjalnym doku pływającym, następnie będą wodowane, a ich betonowanie odbędzie się już na akwenie.

Port Zewnętrzny jest kluczowym przedsięwzięciem umożliwiającym dalsze wzrosty przeładunków w Porcie Gdynia. Ma on być dostosowany do obsługi statków o parametrach Baltimax, czyli największych, jakie mogą wpłynąć na Morze Bałtyckie. Będzie pełnił rolę kolejnego w kraju terminala kontenerowego, który będzie w stanie obsłużyć statki o długości 400 metrów (po gdańskim Baltic Hubie i projektowanym terminalu w Świnoujściu, który również przyjmie formę portu zewnętrznego). Będzie także służył do przeładunków transportów wojskowych. Nie wiadomo jeszcze, kto zajmie się jego budową, a następnie prowadzonymi na nim operacjami – termin składania ofert w przetargu został w ostatnich dniach przesunięty na 30 czerwca 2025 roku.


Idź do oryginalnego materiału