Nowoczesne technologie na straży dna portowego. To motorówka i dron

21 godzin temu

Port Gdańsk stawia na wykorzystanie nowoczesnej technologii w ochronie zanieczyszczeń wód należących do portu. Na wyposażeniu portu znajduje się specjalistyczna motorówka i podwodny dron. Służą one hydrografom do kontroli dna kanałów portowych i bezpieczeństwa ruchu morskiego.

Podczas audycji „Port Story, historie nie tylko z mórz i oceanów” realizowanej przez Radio Gdańsk redaktor Mateusz Czerwiński rozmawiał z Bartłomiejem Sygułą. Główny specjalista ds. hydrografii w Porcie Gdańsk przedstawił pracę motorówki i drona podwodnego.

Motorówka, którą się poruszali jest pływającym urządzeniem hydrograficznym i służy do pomiarów dna morskiego w zarządzie Portu Gdańsk, zarówno w porcie wewnętrznym, aż do wejścia na Motławę i w porcie północnym.

– Wykonując sondaże, wykrywamy przeszkody na dnie. Przeszkodę widzimy na monitorze. Jest to obraz 3D. Sama identyfikacja przeszkody następowała kiedyś poprzez nurka. W tej chwili mamy do tego drona – przekazał Sykuła.

Kompleks aparatury hydrograficznej jest bardzo precyzyjny. System pozycyjny ma dokładność jednego centymetra. Podczas płynięcia motorówki sondy wielowiązkowe wykonują analizy, następuje obróbka tych danych i ewentualna identyfikacja przeszkód.

Dron jest wypuszczany pod wodę w celu identyfikacji przeszkody lub ewentualnego niebezpieczeństwa. Urządzenie wyposażone jest w sonar i kamerę. To dzięki sonarowi dron ma możliwość pozycjonowania obiektu. Sonar ma widoczność około 30 metrów pod wodą. Gdzie widzialność dla ludzkiego oka w miejscach identyfikacji jest bardzo ograniczona. W terenach portowych widoczność może osiągać zaledwie metr.

– Pierw płyniemy do obiektu wykorzystując sonar. Widzimy przeszkodę. Po zbliżeniu się na metr, maksymalnie dwa dopiero wtedy przechodzimy na kamerę wideo i możemy zidentyfikować precyzyjnie przeszkodę – tłumaczył ekspert hydrografii.

Dron w rękach hydrografów Portu Gdańsk znajduje się od lipca 2024 roku. W tym czasie zidentyfikowali dzięki niemu m.in. uszkodzenia dna spowodowane przez przeładowane statki oraz porzucone opony samochodowe lub ciężarowe.

– Opony stanowią poważne zagrożenie dla ruchu morskiego. Statek w kanale kręci śrubą i podrywa taką oponę. Ona wkręca się w śrubę i statek staje – apelował Syguła.

Patrol drona podwodnego nie zawsze jest możliwy. Mocno oddziałują na niego prądy morskie oraz wiatr. Zbyt niska temperatura, już poniżej 5 stopni Celsjusza nie pozwala na wpłynięcie drona pod wodę.

Praca motorówki i jej sonarów wykonywana jest codziennie. Jak relacjonuje Bartłomiej Syguła często zdarzają się sondaże awaryjne. Wtedy potrzebna jest natychmiastowa reakcja. Łódź płynie w zgłoszone miejsce, gdzie doszło do uszkodzenia dna czy innej awarii.

Poza tym wykonywane są regularne monitoringi dna zlecane przez Kapitana Portu Gdańsk. realizowane są corocznie, czasami co kwartał lub co miesiąc w zależności od akwenu. Sprzęt wypełnia swoją misję dla gdańskiego portu na powierzchni 175 hektarów. Monitoring jest istotny ze względu na prowadzone działalności gospodarcze. Na tych obszarach odbywa się wzmożony ruch transportowy i przeładunkowy. Ponadto składowane są substancje niebezpieczne jak ropa naftowa czy siarka. Dlatego tak ważne są nieustanne kontrole wód portowych przed zagrożeniami środowiska.

Zakup podwodnego drona był możliwy dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Całkowita wartość zadania wyniosła 654 tysiące złotych, z czego dotacja pokryła 190 tysięcy złotych.

Port Gdańsk od lat inwestuje w technologie służące bezpieczeństwu i ochronie środowiska. Nowoczesne systemy pomiarowe są najważniejsze w codziennej pracy hydrografów. Port Gdańsk zarządza dużym akwenem wodnym, który wymaga codziennej i precyzyjnej pracy specjalistów. Dzięki nowym narzędziom, jak motorówka hydrograficzna i dron podwodny dno portowe jest bezpieczniejsze.

Źródło: Radio Gdańsk

Fot. Port Gdańsk

Idź do oryginalnego materiału