Koszt odbudowy ostróg na dolnej Wiśle, co umożliwi przywrócenie żeglugi śródlądowej, może wynieść około 600 mln zł – poinformował wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka podczas posiedzenia komisji sejmowej. Według prezesa PGE PAK Energia Jądrowa, transport rzeczny ciężkich elementów znacznie ułatwi i przyspieszy budowę planowanej elektrowni jądrowej w Koninie.
Podczas obrad komisji gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej wiceminister podkreślił, iż w inwestycję związaną z budową nabrzeża przeładunkowego na Wiśle w Solcu Kujawskim zaangażowanych jest wielu interesariuszy, w tym Wody Polskie, samorządy oraz PGE, która realizuje projekt elektrowni jądrowej.
Wsparcie dla energetyki i żeglugi śródlądowej
Marchewka zaznaczył, iż przedsięwzięcie wpisane jest do Krajowego Planu Żeglugowego do 2030 roku jako inwestycja uzupełniająca. Chociaż na razie nie wskazano źródeł finansowania, plan ten umożliwi samorządom ubieganie się o fundusze zewnętrzne, w tym unijne. W bieżącym roku zabezpieczono prawie 200 tys. zł na prace związane z budową nabrzeża.
W 2022 roku koszty budowy portu przeładunkowego w Solcu Kujawskim, bez odbudowy ostróg i niezbędnego sprzętu, szacowano na około 120 mln zł. Samorządy wskazują jednak, iż kwoty te mogły wzrosnąć, a lokalne władze rozważają pięć możliwych modeli finansowania inwestycji.
„Odbudowa ostróg na dolnej Wiśle to przedsięwzięcie, które według naszych szacunków może kosztować prawie 600 mln zł. Są to ogromne wydatki, które powinny być zrealizowane w ramach programu wieloletniego. Pracujemy nad uzyskaniem oceny środowiskowej dla tego projektu, a inwestycja podzielona na trzy odcinki będzie wymagała dużych nakładów finansowych” – powiedział wiceminister Marchewka.
Znaczenie infrastruktury wodnej dla transportu ciężkich ładunków
Budowa nabrzeża przeładunkowego w Solcu Kujawskim oraz odbudowa ostróg na dolnej Wiśle ma najważniejsze znaczenie dla transportu śródlądowego. Z perspektywy PGE PAK Energia Jądrowa, inwestycja ta ułatwi przewóz ciężkich elementów zarówno podczas budowy, jak i eksploatacji elektrowni jądrowej w Koninie.
Prezes PGE PAK Energia Jądrowa, Tomasz Nowacki, podkreślił, iż nabrzeże przeładunkowe na Wiśle byłoby kluczowym elementem infrastruktury transportowej, umożliwiając najtańszy i najwygodniejszy transport wielkogabarytowych komponentów. W fazie budowy elektrowni planowany jest transport około 250 dużych elementów, z których najcięższe ważą choćby 800 ton, a ich długość wynosi do 35 metrów.
„Budowa nabrzeża w Solcu Kujawskim pozwoliłaby na bezpośredni transport tych ciężkich elementów do Konina. Byłoby to rozwiązanie zarówno logistycznie wygodne, jak i ekonomiczne” – zaznaczył Nowacki.
Perspektywy realizacji inwestycji
Harmonogram prac przewiduje około 3-4 lata na przygotowanie dokumentacji projektowej oraz kolejne 3-4 lata na samą realizację odbudowy ostróg. Samorządowcy podkreślają, iż taka infrastruktura znacząco ułatwi transport nie tylko podczas budowy, ale i późniejszej eksploatacji elektrowni.
Zapytany o możliwe opóźnienia w inwestycji spowodowane odbudową ostróg, prezes PGE PAK Energia Jądrowa odpowiedział, iż w tej chwili planowane jest sprowadzanie ciężkich elementów po 2030 roku, co daje jeszcze wystarczający bufor czasowy na realizację działań infrastrukturalnych. „Rozpoczęliśmy już studium transportowe, analizując wszystkie możliwe drogi dowozu elementów, ale transport rzeczny z portów trójmiejskich wydaje się najbardziej optymalny” – dodał Nowacki.
Podpisanie listu intencyjnego
Na przełomie września i października planowane jest podpisanie listu intencyjnego między PGE PAK Energia Jądrowa a samorządem w sprawie budowy nabrzeża przeładunkowego na Wiśle w Solcu Kujawskim. Inwestycja ta stanowi istotny krok w kierunku poprawy infrastruktury transportowej w Polsce, wspierając zarówno rozwój energetyki jądrowej, jak i żeglugi śródlądowej.
źródło Polska Morska z mediów/ fot.Wody Polskie