Porty pod presją. Grupa OT Logistics walczy o lepsze wyniki

6 godzin temu

Grupa OT Logistics, czołowy operator portowy w Polsce, mierzy się z wymagającym rokiem 2024, notując znaczące spadki w wynikach finansowych i operacyjnych. Po trzech kwartałach przychody Grupy wyniosły 234,3 mln zł, co oznacza spadek aż o 52% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Mimo trudności, spółka kontynuuje inwestycje w swoje terminale, przygotowując się na lepsze czasy i zmieniające się potrzeby rynku.

Porty pod presją

Obiekty portowe należące do Grupy OTL – OT Port Świnoujście i OT Port Gdynia – odnotowały w 2024 roku zróżnicowane wyniki, wskazujące na wyzwania w kluczowych sektorach. W OT Port Świnoujście
przeładunki towarów masowych, takich jak węgiel, koks czy ruda żelaza, spadły aż o 51% w ujęciu rocznym. Głównymi powodami były spadek popytu na surowce hutnicze oraz ograniczony import węgla energetycznego.

Z kolei w OT Port Gdynia przeładunki towarów agro zmniejszyły się o 22% w porównaniu do roku poprzedniego, co wynikało z opóźnień w dostawach zbóż oraz niekorzystnej sytuacji cenowej na rynkach międzynarodowych. Rządowe dopłaty dla rolników dodatkowo zniechęciły ich do sprzedaży, powodując wyraźny zastój eksportowy.

Jak tłumaczył Prezes OT Logistics, Kamil Jedynak :

– Spowolnienie gospodarcze w dalszym ciągu wywiera presję na osiągane przez Grupę OTL wyniki. Liczyliśmy na poprawę sytuacji po trudnym i pełnym wyzwań pierwszym półroczu, ale kolejny kwartał przyniósł kontynuację negatywnych trendów. najważniejsze okazało się opóźnienie podaży produktów agro na eksport. Ich niskie ceny na rynkach międzynarodowych i dopłaty rządowe zniechęciły rolników do sprzedaży zapasów, co skutkowało nadzwyczajnie niskim poziomem wolumenu zbóż na eksport w całym trzecim kwartale. Produkty te zaczęły się pojawiać w portach dopiero od października. Obserwowaliśmy też niski poziom importu węgla energetycznego oraz mniejszy popyt na rudę żelaza czy węgiel koksujący niezbędne do produkcji stali. Ujemna dynamika przeładunków węgla to także pochodna nadzwyczajnych wolumenów w poprzednich latach, które były spowodowane sytuacją geopolityczną i wynikającą z niej zmianą łańcuchów dostaw. Stabilizacja na rynkach towarowych trwa dłużej od przewidywań rynkowych, podejmujemy więc działania zmierzające do minimalizacji wpływu negatywnych trendów. Zdając sobie sprawę z tego jak trudny i nieprzewidywalny będzie to rok już wcześniej zaczęliśmy koncentrować wysiłki na realizacji kluczowych inwestycji w naszych terminalach portowych, by w momencie poprawy sytuacji rynkowej były one gotowe do zwiększonej efektywności, uniwersalności i obsługi nowych grup towarów

EBITDA Grupy w trzech pierwszych kwartałach 2024 roku wyniosła 41,5 mln zł, co oznacza spadek o 75,6% w stosunku do roku ubiegłego. Strata netto wyniosła 8,1 mln zł, podczas gdy w analogicznym okresie 2023 roku Grupa osiągnęła zysk netto w wysokości 145,4 mln zł. Prezes Grupy, Kamil Jedynak, zaznaczył, iż stabilizacja na rynkach towarowych trwa dłużej, niż pierwotnie zakładano, co w połączeniu z niskim popytem wpływa negatywnie na wyniki.

Promyk nadziei w przeładunkach drobnicowych

W obliczu problemów w sektorze masowym pozytywną tendencję odnotowano w przeładunkach drobnicowych, które wzrosły o 22,6% rok do roku. Segment spedycji kontenerowej i samochodowej również zanotował dynamiczny rozwój, co może stanowić zapowiedź przyszłych wzrostów w tej części działalności Grupy. Zarząd oczekuje, iż począwszy od czwartego kwartału będzie zwiększać się zapotrzebowanie na przeładunki zbóż, substytut węgla energetycznego, tj. biomasę, a także ładunki drobnicowe. Dynamicznie rozwija się też dział spedycji kontenerowej i samochodowej.

Inwestycje jako fundament przyszłości

Mimo trudności, Grupa OT Logistics kontynuuje ambitne inwestycje w swoje porty, które mają wzmocnić ich pozycję na rynku i dostosować do nowych wymagań.
W OT Port Gdynia właśnie ukończono budowę pierwszego z dwóch nowych magazynów do składowania zbóż, a drugi zostanie oddany do użytku do końca 2024 roku. Po zakończeniu inwestycji pojemność magazynowa portu zwiększy się do 150 tys. ton, co pozwoli na obsługę większej ilości towarów agro.

Z kolei w Porcie w Świnoujściu, w przyszłym roku terminal wzbogaci się o nową linię załadunkową, przystosowaną do obsługi statków typu Panamax. Jej wydajność ma wynosić 1200 ton na godzinę, co znacząco podniesie efektywność przeładunków i umożliwi obsługę nowych grup towarów, takich jak biomasa.

Karol Bowżyk, członek zarządu Grupy OTL, podkreślił, iż te inwestycje są najważniejsze dla zwiększenia uniwersalności i efektywności terminali:

– Kontynuujemy realizację inwestycji w naszych terminalach, których efektem jest zwiększanie zdolności przeładunkowych i poprawa efektywności realizowanych usług. W listopadzie zakończyliśmy budowę pierwszego z dwóch magazynów w OTPG. Do końca roku zostanie zakończona budowa kolejnego magazynu. W pierwszej kolejności będą one wykorzystywane do składowania zboża. Nowe obiekty spowodują zwiększenie pojemności składowej dla towarów agro do 150 tys. t. Rozmawiamy z nowymi kontrahentami o wykorzystaniu dodatkowych zdolności operacyjnych. W przyszłym roku planujemy zakończyć inwestycję w OTPŚ do obsługi ładunków agro. W listopadzie rozpoczynają się pierwsze dostawy elementów technologii do transportu zboża z elewatorów. W pierwszym kwartale 2025 r. rozpocznie się dostawa i montaż urządzenia załadunkowego – shiploadera do obsługi statków typu Panamax. Linia załadunkowa będzie mieć wydajność 1200 t na godzinę, a dobowa rata załadunkowa wyniesie około 20 tys. t.

Grupa OT Logistics spodziewa się poprawy sytuacji już w czwartym kwartale 2024 roku, licząc na wzrost przeładunków zbóż, biomasy oraz ładunków drobnicowych. Nowoczesna infrastruktura oraz elastyczne podejście do zmieniających się warunków rynkowych mają pozwolić Grupie OTL lepiej odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie w tych segmentach. Jest to operator portowy obecny na rynku od ponad 70 lat, który wciąż pełni znaczącą rolę w polskim systemie logistycznym. Konsekwentne inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie potwierdzają jej ambicję pozostania liderem w branży portowej, pomimo obecnych trudności. Rok 2024 może być momentem przełomowym, wskazującym drogę do dalszego rozwoju i wzrostu konkurencyjności Grupy na rynku krajowym i międzynarodowym.

źródło/ fot. OTL Logistics

Idź do oryginalnego materiału