Zbliżający się koniec roku jest okazją do podsumowania wyników operacyjnych funkcjonowania globalnej żeglugi oraz przeładunków realizowanych w portach morskich, a także wskazania spodziewanych zmian w kolejnych latach. Skłania do tego również cykliczna publikacja UNCTAD (United Nation Conference on Trade and Development) zatytułowana Review of Maritime Transport, której wydanie 2024 właśnie zostało udostępnione. W opracowaniu zaprezentowane zostały wyniki transportu morskiego za 2023 rok oraz wskazane oczekiwania co do aktualnych i przyszłych zmian jakie spodziewane są na rynku żeglugowym.
W 2023 roku globalne przewozy morskie osiągnęły wolumen 12,292 mld ton, co oznacza 2,4% wzrost w stosunku do poprzedniego roku. Na wskazany przyrost złożyły się jednak odmienne dynamiki w poszczególnych grupach ładunkowych. Najwyższy przyrost zanotowano w przewozach węgla (7,1%) którego przetransportowano łącznie 1,29 mld ton. Było to skutkiem sytuacji geopolitycznej w Europie i wynikającej z tego zmiany struktury kierunkowej importu węgla (embargo na rosyjski węgiel). gwałtownie rosły także przewozy morskie gazu płynnego LPG (5,3%), co znów było efektem wzrostu popytu w Azji. W przypadku rudy przyrost wyniósł 4,4% (1,67 mld ton), a ropy naftowej (1,97 mld ton) oraz gazu upłynnionego LNG po 2,4%. Łączne przewozy gazu (LPG i LNG) wyniosły 0,6 mld ton). Przewozy zboża to wzrost wolumenu o 1,8% (0,6 mld ton). Wśród głównych segmentów rynku negatywną zmianę masy ładunkowej zaobserwowano jedynie w odniesieniu do przewozów kontenerowych (-0,4%), gdzie głównych przyczyn sytuacji upatruje się w problemach z funkcjonowaniem łańcuchów dostaw, a także w redukcji wydatków na dobra konsumpcyjne w skali globalnej.
Zmiany wolumenu masy ładunkowej obsługiwanej przez światową żeglugę morską nie oddają jednak do końca obrazu sytuacji na rynku, bowiem od dwóch lat widoczne są duże zawirowania wynikające z ograniczeń transportowych na krytycznych odcinkach szlaków morskich. Ograniczenia przepustowości na Kanale Panamskim oraz Sueskim, a także wzrost ryzyka żeglugi na Morzu Czerwonym spowodował znaczne wydłużenie tras morskich, a tym samym zwiększył pracę przewozową (liczoną w tonomilach) realizowaną przez statki. W rezultacie w 2023 roku praca przewozowa rosła w tempie 4,2% osiągając 62,04 mld tonomil. Bardziej obrazowym jest wskazanie na wzrost średniej odległości przewozu w transporcie morskim, który wyniósł 5047 mil morskich w 2023 roku i był wyższy niż rok wcześniej o 88 mil morskich. Zgodnie z przewidywaniami w bieżącym roku nastąpi dalszy wzrost, który podniesie średni dystans do 5186 mil morskich. UNCTAD wskazuje także na sektory rynku żeglugowego, które najsilniej odczuwają ograniczenia infrastrukturalne w światowych przewozach. Liderem jest tutaj niewątpliwie transport kontenerów, gdzie średnia odległość transportu zwiększyła się w okresie 2022-2024 z 4600 do ponad 5000 mil morskich. Wydłużenie szlaków żeglugowych wpływa także na sytuację ekonomiczną armatorów, którzy w ostatnich dwóch latach notują ponadprzeciętny poziom przychodów, a tym samym generują wysoką kumulację kapitału. Pośrednim skutkiem sytuacji są utrzymujące się wysokie ceny nowych statków.
Prognozy na kolejne lata wskazują na wzrosty wolumenów oscylujące wokół 2,4% przy czym na 2024 przewiduje się nieco niższy wynik wynoszący 2,0%. W tym wypadku największe przyrosty notowane będą na rynku transportu gazu LPG i LNG, których wolumeny urosną odpowiednio o 3,8% i 3,0%. Wolumen rudy ma zwiększać się o 2,6%, a zboża o 2,1%. Wzrost w przewozie ropy naftowej ma wynieść 0,7%, a węgla 0,3%. Prognozowane, dalsze wydłużenie średniej odległości przewozu będzie się oczywiście przekładał na pracę przewozową. Najsilniej zmiana ta dotknie transportu LNG (8,5%), LPG (7,7%) oraz produktów naftowych (6,4%). Z drugiej strony, przy pozytywnych zmianach wolumenu (0,7%) następować ma ograniczenie pracy przewozowej w odniesieniu do węgla (-1,2%).
Jak wskazano, rok 2023 był okresem ograniczenia globalnych przewozów kontenerowych.
Łączna masa towarów skonteneryzowanych wyniosła 1,3 mld ton i była przewieziona w 158,68 mln TEU. Kluczowym czynnikiem determinującym wynik był spadek wolumenu na głównym szlaku kontenerowym świata (Europa – Chiny – Ameryka Pn.), odpowiadającym za 36% globalnych wolumenów (57,24 mln TEU). Szczególne ograniczenia nastąpiły w przewozach z Europy do Ameryki Pn. (-10,8%) oraz z Azji do Ameryki Pn. (-8,0%). Biorąc pod uwagę wszystkie kierunki przepływu liczba kontenerów w przewozach atlantyckich spadła o 8,1% (7,5 mln TEU), w przewozach pacyficznych zmniejszyła się o 5,6% (27,0 mln TEU), natomiast na połączeniu Azja – Europa wolumen wzrósł o 1,2% do (22,8 mln TEU). Z drugiej strony gwałtownie rosły inne rynki kontenerowe, w szczególności tzw. połączenia południe – południe (Wschodnia Azja – Ameryka Pd. – Oceania, Afryka Subsaharyjska, Zachodnia Azja) gdzie wolumeny zyskały 9,3% (20,6 mln TEU) oraz tzw. inne połączenia wschód-zachód gdzie ruch kontenerowy wzrósł o 5,7% (22,12 mln TEU). Dużo lepsze wyniki na rynku kontenerowym spodziewane są w bieżącym roku, gdzie analitycy spodziewają się wzrostu wolumenu na poziomie 3,5%. Tym samym liczba obsłużonych kontenerów powinna osiągnąć 166,59 mln TEU. W kolejnych latach szacowane tempo wzrostu powinno nieco spaść jednakże ma się utrzymywać na poziomie od 2,9% do 2,5% w perspektywie do 2029 roku.
Dane dotyczące światowych przewozów morskich można przeliczyć na wolumeny przeładunków notowanych w portach morskich. Wychodząc z założenia, iż większość ładunków obsługiwanych jest w relacjach bezpośrednich (jeden załadunek i wyładunek), a jedynie kontenery wykorzystują system HUB and SPOKE (średnio jeden kontener przeładowywany był w portach 5,4x) łączne obroty portów w 2023 roku mogą być oszacowane na 28,94 mld ton, co jest wynikiem lepszym niż rok wcześniej o 2,0%. W tym czasie porty morskie Unii Europejskiej przeładowały 3,34 mld ton, czyli o 3,5% mniej niż rok wcześniej. O 3,7% spadły również europejskie przeładunki kontenerów. W 2023 roku było to 757,45 mln TEU (Eurostat). Tegoroczny raport UNCTAD dostarcza także informacji na temat ruchu statków w portach morskich, koncentrując uwagę na liczbie zawinięć. W 2023 roku było to 550 tys. zawinięć tankowców, 490 tys. zawinięć statków kontenerowych oraz 280 tys. zawinięć statków masowych. We wszystkich segmentach rynku zanotowano wzrosty, jednakże najwyższe w odniesieniu do kontenerowców. Zwiększyły one o blisko 50 tys. liczbę zawinięć w odniesieniu do roku poprzedniego. Jednocześnie wzrosła (2,2%) liczba portów przyjmujących kontenerowce, których liczbę szacuje się w tej chwili na 940 lokalizacji.
Odnosząc się na koniec do perspektyw przyszłej aktywności przewozowej na globalnych rynkach żeglugowych, które uznaje się za umiarkowanie dobre, należy wskazać na najważniejsze determinanty oraz wyzwania stojące przed sektorem. Podstawową kwestią jest sytuacja geopolityczna na świecie, bowiem ona determinuje zarówno podaż ładunków, jak i strukturę przestrzenną przewozów (m.in. rola Rosji w globalnym handlu). Uwagę zwraca się także na wąskie gardła (chokepoints) globalnych szlaków morskich, gdzie obok wspominanych kanałów Panamskiego i Sueskiego oraz Morza Czerwonego wymienia się także Przylądek Dobrej Nadziei, Gibraltar, Cieśninę Hormuz i Malaka, a także Bosfor. Rynek kształtować będzie również sytuacja gospodarcza, w tym przyszły poziom konsumpcji determinowany cenami i siłą nabywczą społeczeństw. Spodziewać się można także silnego oddziaływania polityki handlowej gdzie przewiduje się dalszy wzrost barier w wymianie międzynarodowej, szczególnie na głównej osi obejmującej Stany Zjednoczone, Europę i Chiny.
dr hab. Maciej Matczak, prof. UMG
Katedra Logistyki i Systemów Transportowych
Uniwersytet Morski w Gdyni
Fot. Depositphotos