Targi TransLogistica Poland już po raz 11. zgromadziły największych w Polsce i Europie graczy rynku transportowo-logistycznego. W czterech halach wystawowych przez trzy dni można było odwiedzić stoiska 400 firm. Wśród wystawców nie mogło zabraknąć reprezentacji branży morskiej.
Targi TransLogistica Poland, które w tym roku odbyły się w dniach 5-7 listopada w warszawskim EXPO XXI, to największe w Europie Środkowo-Wschodniej wydarzenie biznesowe dla firm poszukujących i korzystających z usług w zakresie logistyki, transportu i spedycji oraz dla wszystkich zawodowo związanych z branżą TSL.
Jak co roku, targi branżowe TransLogistica Poland są okazją do zapoznania się z najnowszymi technologiami, które albo są już wprowadzane na rynek transportowy, albo niebawem będą. Mowa tu przede wszystkim o systemach telematycznych wspierających codzienną pracę osób zarządzających transportem i logistyką, giełdach transportowych i giełdach ładunków, jak i nowościach związanych z zarządzeniem łańcuchem dostaw i z systemami poboru opłat drogowych w całej Europie.
Wydarzenie jest również okazją do zapoznania się z usługami i rozwiązaniami proponowanymi przez licznych wystawców. Na tym wydarzeniu swoją ofertę prezentują firmy działające zarówno w transporcie drogowym, jak i kolejowym, morskim czy lotniczym – są to przedsiębiorstwa transportowe, spedycyjne, doradcze i liczne stowarzyszanie oraz organizacje.
Porty promują swoje możliwości
Trzy największe porty morskie w Polsce, Port Gdańsk, Port Gdynia oraz Port Szczecin-Świnoujście, wystawiły się w ramach wspólnego stanowiska Ports of Poland. Dołączyli do nich również ich partnerzy oraz kontrahenci, m.in. Baltic Hub, Port Gdański Eksploatacja, OT Logistics, Bulk Cargo Szczecin, BCT – Bałtycki Terminal Kontenerowy.
– Idea bycia razem ze wszystkimi naszymi portami daje nam większy przekaz do rynku polskiego i nie tylko. Jest nam łatwiej przekazać naszą ofertę portową wszystkich trzech portów, niż kiedy jesteśmy sami, oddzielnie. Tym bardziej, iż każdy z portów oddzielnie też przyjeżdża tutaj ze swoimi klientami operującymi na ich terenach – mówi Michał Stupak, menadżer klienta w Zarządzie Morskiego Portu Gdańsk.
– Dla nas takie targi są okazją do stworzenia dla naszych klientów, czyli głównie chodzi o firmy przeładunkowe, spedytorskie, platformy do nawiązywania nowych kontaktów, nowych relacji handlowych, które w przyszłości będą skutkowały chociażby zwiększonymi obrotami portowymi – dodaje Aneta Szreder-Piernicka, dyrektor ds. handlowych, w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Baltic Hub i PG Eksploatacja jako kluczowi operatorzy terminali w Porcie Gdańsk, którzy odpowiadają za efektywne funkcjonowanie jednego z najważniejszych portów w regionie Bałtyku, podczas targów prezentowali możliwości przeładunkowe terminali.
Baltic Hub, znany z nowoczesnych rozwiązań w zakresie obsługi kontenerów, skupia się na dynamicznym rozwoju oraz podnoszeniu standardów obsługi w handlu międzynarodowym.
– Odwiedzający nasze stoisko pytają nas o możliwości przeładunkowe, o to jaki mamy sprzęt, jakie ładunki obsługujemy, czy ewentualnie jesteśmy w stanie obsłużyć to, co dana firma transportuje bądź chce transportować. Dlatego mamy nadzieję, iż nawiążemy masę nowych relacji i nowych kontaktów – opowiada Agnieszka Dynkowska, kierownik magazynu CFS w Baltic Hub.
PG Eksploatacja oferuje szeroki zakres usług przeładunkowych i logistycznych, zapewniając kompleksową obsługę towarów masowych i drobnicy.
– Kontynuujemy przeładunki, oczywiście nie można porównać ich do lat boomowych, czyli 2022-2023, bo jest dużo mniej węgla do przeładunku, ale w tej chwili dywersyfikujemy swoją działalność na inne ładunki, które przez dwa lata boomu węglowego były odpychane ze względu na to, iż nie można było wszystkiego przerobić. Wracamy do starych klientów, wracamy do starych rodzajów ładunków, szczególnie drobnicowych. Chcemy się nastawiać na ładunki ciężkie, ponadgabarytowe – mówi Jacek Dubicki, wiceprezes zarządu ds. handlowych w Porcie Gdańskim Eksploatacja S.A.
Tematem, który wybrzmiał podczas wydarzenia była kwestia środowiskowa, czyli dostosowanie się do nowych przepisów odnośnie paliw alternatywnych i efektywności energetycznej. Wśród wyzwań dla gospodarki morskiej przyszłości wskazywano właśnie transformację energetyczną oraz przygotowanie się i wdrożenie w życie zaleceń Komisji Europejskiej zawartych w dyrektywie Fit for 55.
– Cała branża morska bardzo mocno musi ten element w najbliższych latach uwzględniać, żeby dochowywać wszelkich standardów, które będą konieczne. Wszystkie projekty w Porcie Gdynia są realizowane z uwzględnieniem komponentu ochrony środowiska. Będą pozwalały używać naszym klientom nowoczesnych rozwiązań napędowych, choćby na statkach. Mam na myśli możliwość zasilania w prąd od strony lądu – zaznacza Piotr Gorzeński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
Nie tylko porty
TransLogistica to miejsce nie tylko dla portów, ale również dla firm pełniących inne funkcje w łańcuchach dostaw. W tej samej hali co porty i terminal Baltic Hub, prezentowały się m.in. Balticon, operator m.in. depotów kontenerowych w Gdańsku, Gdyni i Warszawie, Loconi Intermodal funkcjonujący na rynku operatorów transportu intermodalnego, czy zajmująca się agencją statków, spedycją portową i frachtowaniem Morska Agencja Gdynia.
– Ten rok jest naszym kolejnym rokiem aktywności na rynku spedycyjnym, na rynku dostaw usług logistycznych. Ogólnie świadczymy bardzo szeroki zakres usług morskich, przeładunkowych. Jesteśmy firmą, która stara się wychodzić naprzeciw potrzebom rynku i naszych klientów. Jest to wyjątkowo trudny rok, rynek nie jest łatwy, trzeba walczyć o klienta oraz starać się świadczyć jak najlepszej jakości usługi – mówi Arkadiusz Gabrukiewicz, kierownik magazynu i składów celnych w Morskiej Agencji Gdynia.
Firmy reprezentujące gospodarkę morską można było spotkać także w hali numer 1. Swoją ofertę prezentowały tam m.in. linie promowe już aktywne lub poszukujące miejsca do rozwoju na polskim rynku: niemiecki Scandlines, szwedzka Stena Line, fiński Finnlines i rodzime TT-Line.
– Z sukcesem uruchomiliśmy nowy serwis między Polską a Szwecją na trasie Świnoujście - Malmö. Po wielu miesiącach starań udało nam się uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia i w kwietniu rozpoczęliśmy żeglugę. Nowe połączenie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem na rynku – nasi klienci, znający nasze produkty z innych tras, z niecierpliwością wyczekiwali naszego wejścia na ten konkurencyjny rynek – zaznacza Rafał Kwapisz, dyrektor zarządzający oraz członek zarządu Finnlines Polska.
Targi dzięki swojej pozycji na rynku stały się kluczową platformą wymiany doświadczeń i prezentacji innowacji w branży logistycznej. Przedstawiciele firm podkreślają znaczenie elastyczności i jakości w odpowiadaniu na zmieniające się potrzeby rynku oraz dostosowanie się do wymagań ekologicznych, co czyni to wydarzenie niezwykle istotnym dla rozwoju polskiej gospodarki morskiej.