Po raz kolejny, 14 listopada, w czeskiej stolicy odbyło się wydarzenie mające na celu promowanie polskiej branży transportowej i logistycznej. Nie zabrakło przy tym akcentów morskich. Z racji na fakt, iż Czechy są pozbawione dostępu do morza, tamtejsze firmy poszukują możliwości eksportu swoich produktów drogą morską. W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele polskiej branży morskiej, w tym portowej.
Celem tych cyklicznych spotkań jest promowanie w Czechach polskiego biznesu morskiego, portów, żeglugi, oraz firm z branży transportowej. Dlatego też co roku przedstawiciele największych polskich portów morskich, prezentują swoją ofertę handlową, mówią o wynikach i prognozach na przyszłość, a także o inwestycjach, które mogą wspomóc rozwój polsko-czeskiej wymiany handlowej.
W wydarzeniu wzięli udział m.in. przedstawiciele Portu Gdańsk, Portu Gdynia, Portów Szczecin i Świnoujście, OT Loigsitcs oraz Krajowej Izby Gospodarki Morskiej.
„Czechy nie mają dostępu do morza, dlatego polskie porty to również czeskie porty”, mówił Dominik Landa, dyrektor Pionu Strategii i Rozwoju Portu Gdańsk, podczas panelu „Polskie porty morskie w 2024 roku. Potencjał, wyzwania, inwestycje. Perspektywy współpracy z Republiką Czeską”.
Czechy jako tzw. mała gospodarka otwarta należą do najbardziej uzależnionych od eksportu państw rozwiniętych. Republika Czeska jest jednym z najważniejszych partnerów gospodarczych Polski. W 2021 roku kraj ten zajął drugą pozycję pod względem udziału w polskim eksporcie, mając udział 5,9% oraz siódmą w imporcie, wynoszącą 3,2%. Polsko-czeskie obroty handlowe osiągnęły w 2021 roku wartość prawie 26 mld euro, w tym polski eksport osiągnął niecałe 17 mld euro, a import ponad 9 mld euro.
Bliskość geograficzna i kulturowa sprawia, iż Czechy od lat są na pierwszym planie zainteresowania polskich przedsiębiorców. Co ważne, to jeden z najszybciej rozwijających się rynków e-commerce w Europie. I w tym polskie firmy widzą swoja szansę. Praski oddział Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu od 2018 r. obsłużył ponad 1,2 tys. polskich podmiotów, które właśnie w Czechach chcą rozwijać działalność eksportową.
Polskie firmy są znaczącym eksporterem nad Wełtawę metali nieszlachetnych, w tym przede wszystkim żelaza i stali, do których należą elementy maszyn i urządzeń oraz elektrotechnika. Dotyczy to także szeregu towarów konsumenckich, takich jak odzież, kosmetyków i artykułów spożywczych.
