Kwestia komfortu małego pacjenta absolutnie nie może być drugorzędna. Przeciwnie, to sprawa warunkująca nierzadko skuteczność terapii – pisze Monika Horna-Cieślak do Ministerstwa Zdrowia. I prosi o wyjaśnienie słów, jakie padły ze strony przedstawiciela tego resortu odnośnie osób chorujących na hemofilię podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu do spraw Chorób Rzadkich.
Rzeczniczka Praw Dziecka w korespondencji z resortem zdrowia podkreśliła, iż w procesie leczenia dzieci zmagających się z hemofilią, kwestia komfortu absolutnie nie może być drugorzędna. Przeciwnie, to sprawa warunkująca nierzadko skuteczność terapii. Ograniczenie doznań bólowych i lękowych, zwłaszcza u małych pacjentów, jest elementem skutecznej, nowocześnie prowadzonej terapii.
Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak poprosiła o przekazanie wyjaśnień co do zaistniałego zdarzenia oraz podziękowała za pracę na rzecz dostępności leków dla dzieci chorych na hemofilię.