W eksplozji samochodu w Sewastopolu na okupowanym przez Rosję Krymie zginął szef sztabu 41. brygady okrętów rakietowych i łodzi rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Zamach to operacja Służby Bezpieczeństwa Ukrainy - poinformowała agencja Interfax-Ukraina za źródłem w SBU.
"Dzisiejszy zamach w Sewastopolu na szefa sztabu 41. brygady okrętów rakietowych i łodzi rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, Walerija Trankowskiego, to udana operacja specjalna SBU. W wyniku eksplozji rosyjskiemu kapitanowi urwało nogi i zmarł z powodu utraty krwi" - zaznaczono w komunikacie.
Do wybuchu doszło około godz. 10 czasu lokalnego na ulicy Tarasa Szewczenki. Informację o eksplozji i śmierci wojskowego przekazał przedstawiciel rosyjskich władz okupacyjnych Michaił Razwozżajew.
Według źródła w SBU Trankowski wydał rozkaz wystrzelenia pocisków manewrujących z wód Morza Czarnego na obiekty cywilne w Ukrainie. W szczególności był on odpowiedzialny za ostrzał Winnicy pociskami Kalibr w lipcu 2022 roku. W tym ataku zginęło 29 cywilów.
Wielokrotnie wydawał również rozkazy ostrzału Odessy i innych ukraińskich miast, co spowodowało śmierć wielu cywilów. "Był całkowicie uzasadnionym celem zgodnie z prawami i zwyczajami wojennymi" - zauważyło źródło w SBU.
"To symboliczne, iż rosyjski zbrodniarz wojenny z krwią dziesiątek pokojowo nastawionych Ukraińców na rękach zakończył swoje haniebne życie na ulicy Tarasa Szewczenki w Sewastopolu. Zemsta za okrucieństwo jest tylko kwestią czasu. Żaden okupant i morderca nie może czuć się bezpiecznie, gdziekolwiek się znajduje" - podkreślił rozmówca agencji.
Z Kijowa Iryna Hirnyk
ira/ akl/
Fot. Depositphotos