Pojazd rodem z science-fiction ma wzmocnić potencjał ukraińskich sił morskich

gospodarkamorska.pl 7 miesięcy temu
Zdjęcie: GospodarkaMorska.pl - portal morski, portal gospodarczy


Inżynierowie z Ukrainy opracowują nowy pojazd przeznaczony do działań podwodnych. Posiadająca futurystyczny wygląd jednostka miałaby potencjalnie wzmocnić działania Sił Morskich Ukrainy na Morzu Czarnym i stanowić rewolucję w zakresie prowadzenia działań pod powierzchnią wody.

To nie pierwszy raz, gdy prototypowy pojazd o nazwie "Kronos" pojawia się w mediach. Budowany przez Highland Systems, nazywany niekiedy ze względu na kształt i czarno-żółtą kolorystykę "maszyną Batmana", przewijał się już rok temu podczas pierwszych prób jego wczesnych wersji oraz wizualizacji graficznych. Co budzi szczególne zainteresowanie to fakt, iż jest to jednostka załogowa, zdolna nie tylko do ataków torpedowych, ale też transportu zespołu komandosów choćby z misją desantu na brzeg bądź infrastrukturę morską lub przybrzeżną.



Fot. Highland Systems

Główną zaletą "Kronosa" ma być jego zdolność do zanurzania się na pewną głębokość, a do tego ma osiągać prędkość do 26 węzłów na powierzchni. W wyposażeniu ma znaleźć się dieslowy generator oraz bateria, co może wskazywać na napęd elektryczno-dieslowy. Patrząc na ilustracje i zdjęcia długość jednostki może wynosić ok. 10 metrów, a szerokość 12. Na pokładzie jest miejsce dla pilota oraz do 10 pasażerów. W przedniej części jednostki jest miejsce na ładunki wybuchowe, np. torpedy (do sześciu) bądź inne uzbrojenie, które można wykorzystać w ramach działań morskich. Rzucająca się na pierwszy rzut oka konstrukcja kadłuba, przywodząca na myśl kształt płaszczki, ma zapewniać znacznie zmniejszone zużycie paliwa. Tym samym ma być to rewolucyjna koncepcja w zakresie budowy załogowych jednostek podwodnych. Zarówno załogowe, jak i bezzałogowe mają zwykle kształt długiej tuby i trudno się spodziewać, by ten model został wyparty przez jednostkę zdecydowanie szerszą. Co istotne, "Kronos" ma posiadać ruchome skrzydła, umożliwiające składanie pojazdu przy transporcie, a potencjalnie też wpływać na jego poruszanie się w wodzie.

Highland Systems to firma zarejestrowana w Arabii Saudyjskiej, ale kierowana przez ukraińskich specjalistów i inżynierów, która oferuje w swoim portfolio wiele futurystycznie wyglądających konstrukcji lądowych i morskich, co może budzić zarówno entuzjazm, jak i sceptycyzm. Przedsiębiorstwo buduje również luksusowe jachty, jak trimaran zdolny do szybkich podróży morskich. Wśród innych projektów są przywodzące na myśl filmy i komputerowe futurystyczne samochody opancerzone oraz pojazdy amfibijne.


Fot. Highland Systems

Choć jednostka wygląda innowacyjnie, to trudno powiedzieć, czy spełni wymagania ukraińskiej armii, a choćby czy pojawi się zainteresowanie takim, do czego odnosił sie portal "Kyiv Post". Z racji na słabość Sił Morskich Ukrainy, których większość potencjału stanowią bezzałogowe pojazdy nawodne, szybkie łodzie transportowe oraz kutry bojowe, potencjalnie może być trudno o wykorzystanie pojazdu zgodnie z przeznaczeniem i w najgorszym razie pozostanie jedną z wielu, futurystycznych ciekawostek, które nie odnajdują się w realiach prawdziwych zagrożeń. Należy przy tym wziąć pod uwagę potencjalne zdolności zwalczania okrętów podwodnych sił Floty Czarnomorskiej, tak okrętów nawodnych jak i podwodnych. Jednakże, jeżeli ukraińska kadra wojskowa uzna, iż koncept "Kronosa" jest interesujący i wdroży jego testy, może to być wyjątkowa innowacja w działaniach podwodnych, tym bardziej jeżeli okaże się skuteczna. W razie powodzenia może być rozwijania i kopiowana za granicą, tak jak koncepcje wykorzystania bezzałogowych pojazdów nawodnych. Przypomnijmy, iż siły zbrojne stale opracowują nowe wersje dronów serii "Sea Baby", mające skuteczniej działać w ramach akcji zwiadowczych i bojowych przeciwko rosyjskim siłom morskim.

Idź do oryginalnego materiału