Port Gdynia – rosną możliwości transportu towarów koleją

gospodarkamorska.pl 1 rok temu
Zdjęcie: GospodarkaMorska.pl - portal morski, portal gospodarczy


PKP Polskie Linie Kolejowe realizują kolejne etapy rozbudowy i modernizacji układu kolejowego na terenie i na zapleczu Portu Gdynia. Olbrzymia inwestycja ma pomóc w funkcjonowaniu m.in. transportu intermodalnego i znacznie przyspieszyć i ułatwić obsługę pociągów towarowych w porcie.


PKP Polskie Linie Kolejowe mają za sobą następne etapy dużej operacji infrastrukturalnej w Porcie Gdynia. W ramach inwestycji wartej łącznie ponad 1,6 miliarda złotych zmodernizowanych zostanie łącznie 115 km torów, wybudowane będą 332 rozjazdy. Gotowy jest już jeden wiadukt kolejowy, drugi jest budowany, zaś trzeci – drogowy, w ciągu ulicy Puckiej, rozpięty nad dziesięcioma torami – ma być oddany do końca roku.

Cała inwestycja jest skomplikowana i ogromna. W niektórych miejscach obok siebie położono aż 30 torów. Dzięki nim i licznym rozjazdom do portu będzie mogło wjechać więcej pociągów. Wiadukt kolejowy posłuży natomiast do bezproblemowego i bezkolizyjnego wyprowadzenia składów z terminali kontenerowych.

– To inwestycja bardzo potrzebna. Kilkakrotnie zwiększy się przepustowość przyjazdu i wyjazdu towarów – mówi dyrektor Regionu Północnego PKP PLK Andrzej Osipów. – Wjeżdżały będą tu ciężkie pociągi o długości 750 metrów. Działa też już Lokalne Centrum Sterowania Ruchem. Pociągi będą poruszały się po torach głównych z prędkością 60 km/h, a w torach bocznych 40 km/h – wymienia.

W ramach inwestycji powstała też m.in. nowa publiczna ładownia oraz 13 podziemnych zbiorników retencyjnych wraz z nową siecią kanalizacji sanitarnej i deszczowej, których zadaniem jest odpowiednie odwodnienie terenu. Wyremontowany został także most na rzece Chylonce.

– Olbrzymia przebudowa stacji Port Gdynia to inwestycja, jakiej od czasu wojny w Porcie Gdynia nie widziano. Możemy sobie wyobrazić, w jakim stanie była ta infrastruktura, skoro na niektórych torach rosły drzewa. Inwestycja modernizująca wszystkie tory, i główne, i odstawcze, i bocznice, czterokrotnie zwiększa możliwości manewrowe na terenie portu. Musimy przecież manewrować pociągami dookoła portu – komentuje Kazimierz Koralewski, wiceprezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.

Jak zauważa Andrzej Osipów, państwo polskie rękoma PKP PLK mocno w ostatnich latach zainwestowało w dostępność do portów w Gdyni i Gdańsku. Finansowo prace wspierane były ze środków unijnych, z programu CEF – Łącząc Europę.

Zakończenie prac na terenie Portu Gdynia i usprawnienie możliwości manewrowania pociągami na bezpośrednim zapleczu portu nie rozwiąże jednak wszystkich kolejowych problemów. Operatorzy narzekają przede wszystkim na to, iż pociągi towarowe mają ograniczone możliwości dojechania do portów. Ze względu na małą liczbę linii i duże zagęszczenie składów – z tych samych linii korzystają również pociągi osobowe – składy towarowe często muszą czekać długimi godzinami np. w Bydgoszczy, zanim będą mogły w ogóle wjechać do Trójmiasta. Interesariusze portów od lat podkreślali konieczność modernizacji linii 201 z Bydgoszczy przez Kościerzynę do Gdyni, którą zbudowano jeszcze za czasów II Rzeczpospolitej. Wielu z nich wymieniało tę linię jako absolutnie niezbędny element do rozwoju przeładunków intermodalnych w Polsce. Andrzej Osipów, dyrektor Regionu Północnego PKP PLK potwierdza, że prace nad tą linią rozpoczną się jeszcze w tym roku.

– Będzie to linia dwutorowa, zelektryfikowana, pociągi pasażerskie będą jeździły 160 i 140 km/h, a towarowe 120 i 100 km/h. To będzie kompleksowa modernizacja linii, która pozwoli w przyszłości do portu w Gdyni przywieźć i wywieźć towary przez Kościerzynę w głąb Polski – mówi Osipów. Prace mają być zakończone w 2027 roku. – Kiedy Port Gdynia się dodatkowo zalądowi, będzie miał tę linię do dyspozycji – dodaje Osipów.

Dyrektor zauważa, iż będzie to jeszcze większa inwestycja niż te zrealizowane w portach w Gdańsku i Gdyni. Inwestycje PKP PLK w Porcie Gdynia kosztują łącznie około 1,6 mld zł, zakończone już prace w Porcie Gdańsk opiewały na blisko 1,3 mld zł.

– Linia z Bydgoszczy będzie kosztowała dużo więcej. W tej chwili szacujemy jeszcze środki, ale będzie to 173 km linii w nowoczesnych technologiach – mówi Andrzej Osipów.

Linia 201 jest wyczekiwana w Porcie Gdynia równie mocno, co Droga Czerwona, która ma umożliwić sprawniejszy transport przy pomocy ciężarówek.

– Pozwoli ona zwiększyć przeładunki w porcie, a przecież planujemy zbudować port zewnętrzny, a więc zwiększyć możliwości przeładunkowe kontenerów i nie tylko. Jesteśmy największym portem zbożowym, a przecież przede wszystkim kolej obsługuje ten rodzaj ładunków – zwraca uwagę wiceprezes Portu Gdynia Kazimierz Koralewski.

Oprócz szybszej, łatwiejszej, bardziej wydajnej i bezpieczniejszej obsługi ładunków kolejowych Port Gdynia widzi w inwestycjach realizowanych przez PKP PLK jeszcze inne szanse.

– PLK również elektryfikują i elektronizują, czyli automatyzują sterowanie stacją. Ruch stanie się bardziej bezpieczny. Sterowanie z centrów sterowniczych i kontrola nad tymi procesami to jest coś, czego będziemy potrzebowali w przyszłości żeby uruchomić sztuczną inteligencję, która będzie kiedyś zarządzała ruchem w porcie – tłumaczy Kazimierz Koralewski.


Idź do oryginalnego materiału