Norwegia zaznaczyła kolejny pierwszy krok w rozwoju żeglugi napędzanej wodorem. Po latach rozwoju MF Hydra, pierwszy komercyjny prom działający na ciekły wodór wszedł do regularnej eksploatacji. Statek jest pionierską jednostką w tej technologii i demonstracją potencjału wodoru, ale także pomoże zdefiniować zasady dla komercyjnej żeglugi napędzanej zielonym H2.
Chociaż istnieje już kilka przykładów jednostek napędzanych wodorem, takich jak łódź robocza, która została zwodowana w zeszłym roku przez belgijską firmę CMB.TECH. To jeszcze wiele trzeba opracować i nauczyć się o wykorzystaniu tego paliwa. Norwegowie podkreślają, iż poza Norled - armatorem eksploatującym prom, i MF Hydra, pozostało niewielu użytkowników wodoru w sektorze.
Partnerzy projektu podkreślają, iż kiedy rozpoczęto prace nad MF Hydra, zarówno technologia, jak i przepisy towarzystw klasyfikacyjnych i Norweskiego Urzędu Morskiego były niewystarczające. Ich projekt przyczynił się do postępu na tych frontach, wprowadzając pierwsze przepisy dotyczące obsługi i użytkowania statków zasilanych wodorem.
- To był niezwykle ekscytujący, pouczający i wymagający projekt. Musimy podziękować naszym doświadczonym partnerom w tej podróży, w szczególności NPRA. Postawili oni ciekły wodór jako warunek w swojej specyfikacji przetargowej, co wymusiło rozwój tej nowej technologii. Razem stworzyliśmy historię - powiedział Erlend Hovland.
Nowatorski prom opiera się na innowacyjnym doświadczeniu Norwegii. MF Glutra uruchomiony w 2000 roku, stał się pierwszym promem samochodowym zasilanym skroplonym gazem ziemnym. Jedenaście lat temu NPRA ogłosiła przetarg, w wyniku którego zbudowano MF Ampere, prom elektryczny. Ogłoszono również przetarg na innowacyjny prom napędzany wodorem, podczas gdy Norled kontynuuje prace nad większymi promami o napędzie elektryczno-bateryjnym.
Prace nad projektem odbywały się za zamkniętymi drzwiami, zarówno z norweskimi regulatorami jak i DNV, aby doprowadzić do momentu oddania MF Hydra do użytku. Oprócz wyzwań związanych z wodorem, prom został dostosowany do uniwersalnego projektu z szerokimi i bezprogowymi drogami dostępu bez użycia windy. Przewidziano również obszerne przestrzenie publiczne dla pasażerów z oknami, które zapewnią dużo naturalnego światła, a także obszar widokowy na instalację wodorową.
Trasa promu przebiega pomiędzy Hjelmeland - Skipavik - Nesvik w Rogaland w Norwegii. Może pomieścić 299 pasażerów, a także 80 samochodów i 10 przyczep towarowych. Statek został zaprojektowany tak, aby zużywać trzy tony ciekłego wodoru przez okres trzech tygodni. Również posiada zbiorniki do przechowywania wodoru o pojemności 80 cbm i oczekuje się, iż jego roczna emisja dwutlenku węgla zostanie zmniejszona choćby o 95 procent.
Jednostka została zbudowana przez norweską stocznię Westcon. Niemiecka firma Linde Engineering dostarczyła systemy wodorowe, natomiast duński Ballard opracował ogniwa paliwowe, które produkują energię elektryczną z wodoru. Westcon w Ølensvåg był odpowiedzialny za wyposażenie i wykończenie statku wraz z integratorem systemów SEAM z Karmøy. Seam dostarczył również automatykę dla systemu wodorowego. Niemiecka firma Linde Engineering dostarczyła systemy wodorowe, natomiast duński Ballard opracował ogniwa paliwowe, które produkują energię elektryczną z wodoru. Westcon w Ølensvåg był odpowiedzialny za wyposażenie i wykończenie statku wraz z integratorem systemów SEAM z Karmøy. Seam dostarczył również zakres automatyki dla systemu wodorowego. Corvus Energy dostarczył baterie.
Od początku 2023 roku MF Hydra i Norled przeprowadzają testy przy
nabrzeżu w Hjelmeland. W ostatnich tygodniach przeprowadzono próby
morskie i uzyskano ostateczne zatwierdzenia od Norweskiego Urzędu
Morskiego (NMA).
- MF Hydra potwierdza wiodącą na świecie pozycję
Norwegii w rozwoju nowych zielonych morskich rozwiązań - powiedziała
Ada Jakobsen, dyrektor generalna Maritime CleanTech.
- Oddając
do eksploatacji pierwszy na świecie wodorowy prom dla norweskiego
połączenia promowego, po raz kolejny pokazujemy, jak można wykorzystać
siłę nabywczą i dobre partnerstwo sektora publicznego z prywatnym do
rozwoju nowych, przełomowych technologii - dodała dyrektor.