Policja nie uwzględnia granic błędu pomiarowego. Powołuje się przy tym na idiotyczną wykładnię obowiązujących przepisów

6 dni temu

Artur Mezglewski

Obowiązujące przepisy metrologiczne wyznaczają granice błędu pomiarowego, jaki winne być uwzględniane przez wszystkich użytkowników urządzeń pomiarowych. Każdy wynik pomiaru, dokonany urządzeniem pomiarowym, winien być pomniejszany o wartości wskazane w tych przepisach. Policja granic błędu pomiarowego jednak nie uwzględnia – powołując się na, całkowicie pozbawioną logiki, wykładnię tych przepisów. Liczą się tylko statystyki…

I. Granice błędu pomiarowego

Granice błędu pomiarowego określone zostały w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych.

Zgodnie z § 21 powyższego rozporządzenia wartości błędów granicznych dopuszczalnych przyrządu wynoszą:

ą 3 km/h – dla prędkości do 100 km/h,
ą 3% wartości mierzonej – dla prędkości powyżej 100 km/h.

Gdyby funkcjonariusze Policji stosowali powyższe normy, spadły by prawdopodobnie statystyki w zakresie wysokości grzywien nałożonych mandatami karnymi, liczby zatrzymanych praw jazdy, liczby skierowań na egzamin kontrolny itp. A statystyka jest przecież jedynym sensem istnienia tej formacji…

II. Wykładnia prawa stosowana przez Policję

W niniejszym materiale odwołujemy się do konkretnej sprawy i konkretnego stanowiska w zakresie stosowania omawianych przepisów, wyrażonego przez Zastępcę Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie – podinsp. Leszka Wilczyńskiego.

Wilczyński negatywnie rozpatrzył wniosek kierowcy o dokonanie korekty punktów karnych poprzez uwzględnienie wartości błędów granicznych. Uzasadaniając swoją negatywną decyzję Wilczyński powołał się na stanowisko Wiceprezesa Głównego Urzędu Miar, wyrażone w piśmie BNiK-WN.402.620.2020.1 z dnia 22 września 2020 r., które brzmi następująco:

„Przepisy § 21 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 r. stosuje się do czynności wykonywanych przy zatwierdzaniu typu, legalizacji pierwotnej oraz legalizacji ponownej przyrządów do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego, a nie do czynności wykonywanych przez użytkowników tych przyrządów pomiarowych, tj. m. in. przez Policję, a wskazanie przyrządu do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego z aktualnym świadectwem legalizacji, stanowi wynik pomiaru prędkości, którego prędkość została zmierzona”.

Powyższa wykładnia jest pozbawiona logiki. Nie jest bowiem uprawniona taka interpretacja przepisów metrologicznych, według której:

  • organy administracji miar, przeprowadzające kontrolę metrologiczną na wszystkich jej etapach (zatwierdzenie typu, legalizacja pierwotna, legalizacja ponowna), dopuszczają do użytkowania urządzenia pomiarowe, które zawyżają wynik dokonanego pomiaru prędkości powyżej 100 km/h o 3 % wartości mierzonej lub o 3 km/h – w przypadki pomiarów do 100 km/h;
  • a następnie, podczas użytkowania tych zawyżających pomiar urządzeń pomiarowych, ich użytkownicy nie uwzględnialiby tych samych granic błędu, jakie przyjęte zostały podczas dopuszczania tych urządzeń do użytkowania

Nie jest też zrozumiale, dlaczego Policja powołuje się na jakąś odosobnioną interpetację Wiceprezesa GUM, natomiast pomija pragmatykę stosowaną przez sądy powszechne, organy administracji publicznej (starostów powiatowych, samorządowe kolegia odwoławcze), a także przez sądy administracyjne. I tak m. in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 lutego 2017 r. w sprawie IV SA/Po 987/16, stwierdził:

„W toku tego postępowania organy zobowiązane są bowiem do stania na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmowania czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli (art. 7 k.p.a.). Organy są zobowiązane w sposób wyczerpujący zebrać i rozpatrzyć cały materiał dowodowy (art. 77 ust. 1 k.p.a.) oraz uwzględnić żądanie strony dotyczące prze-prowadzenia dowodu, o ile przedmiotem dowodu jest okoliczność mająca znaczenie dla sprawy (art. 78 ust. 1 k.p.a.). Na podstawie całokształtu materiału dowodowego organy oceniają, czy dana okoliczność została udowodniona (art. 80 k.p.a.). To oznacza, iż zarówno na etapie wydawania decyzji przez starostę, jak i na etapie kontroli tej decyzji przez SKO, mógłby zostać podniesiony, zweryfikowany i ewentualnie uwzględniony zarzut błędu pomiaru prędkości„.

Idź do oryginalnego materiału